#anonimowemirkowyznania
Jak dużą uwagę zwracacie na kierunek kształcenia kobiety (jeśli w ogóle)? Nieustannie łapię się na tym, że mimo tego że z dziewczyną rozmawia mi się świetnie, to często od dalszego pogłębiania relacji odwodzi mnie myśl, że jest na mało przyszłościowym kierunku lub ma niezbyt wygórowane ambicje w tym zakresie. Mielibyście problem ze związaniem się z dziewczyną będącą w szkole teatralnej lub studiującej jakieś stosunki międzynarodowe/idącej w kierunki paramedyczne typu
Jak dużą uwagę zwracacie na kierunek kształcenia kobiety (jeśli w ogóle)? Nieustannie łapię się na tym, że mimo tego że z dziewczyną rozmawia mi się świetnie, to często od dalszego pogłębiania relacji odwodzi mnie myśl, że jest na mało przyszłościowym kierunku lub ma niezbyt wygórowane ambicje w tym zakresie. Mielibyście problem ze związaniem się z dziewczyną będącą w szkole teatralnej lub studiującej jakieś stosunki międzynarodowe/idącej w kierunki paramedyczne typu
P.S. Nie, nie spotkałem "kobiety mojego życia" ani nie wygrałem w Lotto. Po prostu, idąc za słowami klasyka: "Nie warto było #!$%@?" rozważać o tym kiedy i jak to zrobić. Jestem sam, jestem gruby, za dużo piłem, mam mega problemy z układem trawiennym, jestem dorosłym dzieckiem alkoholika, ale jestem tu, żyję. Warto.
P.S.2 Komora mojej maszyny losującej kandydatów do #czarnolisto jest pusta więc jak ktoś zamierza wylewać tu swoje #!$%@? - pozdrawiam :*
P.S.3