Stworzenie ilustrowanej książki dla dzieci zajęło mi jakieś trzy godziny. Trzy godziny!!! Wygenerowanie tekstu, grafik, okładki i złożenie w całość. Klasycznie taka praca nad książką zajmuje całej grupie specjalistów wiele dni. Poprosiłem ją: ""napisz bajkę o kocie Bella".

W drodze do pracy spotkałem Batmana. Na szczęście dysponowałem pojazdem ratunkowym. Weterynarz powiedział że gość się raczej wyliże. A na imię mu Borowiec wielki. Ps. Wiem, to było skrajnie nieodpowiedzialne bo dopiero od 43 sekundy był w kasku.

Prośba o pomoc w identyfikacji numeru tego pirata, który podniósł mi ciśnienie na A4 wyprzedzając z prawej. Model auta to chyba Porsche 718 Cayman lub Boxster. Niestety, kamerka okazała się kiepska - do wymiany.

Olę poznałem w rodzinnym Zamościu, moja Żona chodziła z nią do szkoły. Bardzo zdolna, ukończyła dwa kierunki studiów. Jej uroda zawsze wzbudzała zainteresowanie chłopaków. Cztery lata temu, pod koniec ciąży dopadła ją białaczka limfoblastyczna. Po długiej chemioterapii rak jakby się wycofał....

Dzisiejsza okładka Tygodnika Powszechnego (czarna pierwsza z lewej). Co się ukazuje po przestawieniu kilku suwaków w PS?

Magistrat pomorskiej stolicy planuje nawiązać współpracę z Ligą Muzułmańską RP. Przedstawiciele Ligi zagoszczą na polskich uczelniach i w szkołach. Obawy o propagowanie islamu w szkołach, i to za publiczne pieniądze (na dodatek w radykalnej interpretacji Ligi Muzułmańskiej) są uzasadnione.

Bezpośredni link do wpisu na FB w powiązanych.