Przez egoizm rodziców jestem zmuszony szukać pracy, będąc narażonym na stres. Postanowiłem napisać jeszcze dwie książki, aby coś po mnie pozostało i się z-----ć. #antynatalizm
@paul772: Ładna mi to okazja :D Z perspektywy całego mojego życia, to wolałbym się nigdy nie urodzić. Skura - stres nie na każdego działa motywująco, bo mnie zabija. Wszystko zależy od wrodzonych reakcji na czynniki stresowe i nie tylko.
@fapowiczowski: Wiem, że niechodzenie do pracy też nie jest dobre. Z drugiej strony zapieprzanie za ochłapy nieraz stresując się będąc zmuszonym przebywać z nieproszonymi gośćmi to porażka, marnowanie czasu, w którym można coś ciekawego stworzyć. Sam się o tym przekonałem.
@wielad: Dziwne masz poglądy. Jestem przykładem niby człowieka o którym piszesz. Tzn w młodości byłem tzw pryszczatym nastolatkiem. Mam 28 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Tylko, że takie doświadczenia, to za mało, aby stać się antynatalistą. Tutaj istnieją szersze czynniki, jak skorumpowany, niesprawiedliwy system, wczesna indoktrynacja, skazywanie człowieka na trudy życia, np zapieprzanie w jakiejś fabryce za ochłapy, ryzyko zapadnięcia na różne choroby mimo powodzenia, gdzie wszystko od razu
@Moitessier: Pokolenie ciot ? Dobre sobie, bo ktoś ma refleksję ? A mogą sobie wypaść. Za dziećmi na dłużej nie przepadam. Siostra przychodzi nieraz i lubię jak już sobie pójdzie z bachorkami.
@wielad: To jest zależne od osobowości, na którą też się nie ma wpływu. Na pewne sytuacje i rzeczy się wpływu nie ma. Są osoby, których zbytnio nie interesują uciechy życia, bo tacy po prostu są. Wolą przeznaczyć czas np na coś innego. Np na rozwój swoich pasji ? Ja np jestem introwertykiem, i mam naturę samotnika. Praktycznie nie przesiaduję tutaj. Czasami wpadnę tutaj poczytać co ludzie piszą.
@wielad: Kto się pcha w dorosłość ? Nie przypominam sobie, abym się tutaj sam prosił. Nie każdy ma tzw jaja, bo to też w jakimś stopniu część osobowości, wpływu również temperamentu.
#antynatalizm