Sądząc po tonie wypowiedzi, wyzwiskach, emocjach, podpisie maila 'poslano s mojego ajfuna' I wrzucaniu tego samemu dobrowolnie w internety, musimy współczuć panu piłkarzowi Cycki sobie sztuczne zrobila, ze sztucznym mózgiem to trochę bardziej skomplikowane
Co tu dużo mówić? Legia, która 2 składem powinna wygrać na luzie z beniaminkiem, dostaje od nich #!$%@?. Michniewicz kolejna porażka z beniaminkiem. Gość powinien zostać już dawno wywalony z Legii. Mladenoviciowi i Josue prąd ładnie odcięło. Pekhart chyba w pelerynie niewidce grał, czemu ten badziewiak gra w Legii to ja nie rozumiem. To już taki Rosołek, którym gardzę jest x razy lepszy od tego drewniaka.
@jaskrawybogdan: każde "pytanie" o tym samym, dzbany albo nie oglądają na żywo HP, albo oglądają, ale ciekawszym zajęciem jest wiszenie na słuchawce i powielają pytania i przez pół HP #!$%@?ą o tym samym. W ciągu programu jak trafią się 2-3 fajne pytania na załóżmy 15-20 odebranych, to sukces.
#legia #ekstraklasa coraz bardziej irytuje mnie ten dzban z #tvpis. Gvilia ma 26 lat, ale już blokuje miejsce młodym? Kto niby zamiast niego miałby grać? Rozumiem, ze dla Szkolnikowskiego idealny zespół to Lech Poznań ze swoimi młodymi wilkami?
Koleś już wyśmiewał Juranovica na starcie, jak widać nie nauczył się sprawdzać faktów. W ogóle niecroxumiem tego hejtu na Gvilie, ma dobre liczby, jako rezerwowy wydaje się
Ta nasza Polska to juz głównie kraj niewolnikow. Pamietacie np protest taksowkarzy vs uber ? Oni nie protestowali by mniej podatku placili jak uber , tylko protestowali by uber podatek placil. To samo lobby bukmacherskie. Kiedys mozna bylo obstawiac mecze na zagranicznych stronach bez problemu bez podatku, ale Polskie firmy bukmacherskie zamiast protestowac by i one podatku nie placily to awanture robily by zagraniczne firmy nie mialy tu wejscia. Co im sie
#legia pozyskała nowego zawodnika. Transfer był trzymany w ścisłej tajemnicy aż do samego końca.
To 22 letni nigeryjski napastnik Adebayo Agunbiade występujący do tej pory w zespole nigeryjskiej ekstraklasy Rivers United. Kwota transferu ma opiewać na 250 tys. euro.
Jest coś wyzwalającego w uczeniu się tylko dla siebie - a przynajmniej uczeniu się rzeczy niepraktycznych - rzeczy, o których czytamy czy których uczymy się głównie po to, że przyjemnie jest coś wiedzieć. Nie mamy nad sobą widma tego, że z części tej wiedzy będziemy musieli zdać test, którego negatywny rezultat zaważy na naszym dalszym losie. Możemy coś zanotować czy podkreślić - ale nie musimy. Możemy konkretnie coś sobie utrwalić - ale nie jest to wymagane. Możemy dowolnie wybrać sobie temat i źródło nauki, a każdą nową informację przyjmować jedynie z ciekawością, a nie ze stresem, jaki towarzyszy nam przy nauce na studia. To uczucie nowej wiedzy jest całkiem wciągające, a tych, co wiedzą, że wiedza jest przyjemnością, nie trzeba o tym przekonywać.
Dla mnie taką dziedziną, której chcę uczyć się tylko i wyłącznie w celach rozrywkowych jest sztuka i jej historia. Ponieważ często chodzę do muzeów, pomyślałam, że dobrze byłoby umieć o obrazach powiedzieć “coś więcej”, niż tylko “no, ładny”. Szukając więc odpowiedniej lektury trafiłam na ponad 600-stronową cegłę E. H. Gombricha “O sztuce”, z którą spędziłam kilkanaście ostatnich poranków przed pracą - i z której przyjemności “nowej wiedzy” wyciągnęłam całkiem sporo.
Książka - co autor sam zaznacza we wstępie - skierowana jest głównie do ciekawej sztuki młodzieży, stąd jej język jest bardzo prosty i przyjemny. Brak tu skomplikowanego, nadętego słownictwa, a jeżeli pojawia się jakaś nowa terminologia, to autor zawsze ją wyjaśnia. W każdym z rozdziałów przeplatają się trzy
#primemma #famemma
źródło: 7797499982823757af2ea9b806f63557c23a3fb09ce697874e33d8af11041d48
Pobierz