Cześć Mam problem z samochodem honda Jazz, silnik 1.4 benzyna + gaz (STAG), 2004. Na początku tylko kręcił, jakby nie dochodziło paliwo lub nie dawał iskry, zupełnie bez jakichkolwiek oporów. Spróbowałem zapalic go na Plaku i nawet nie drgnął, jakby nie zauważył tego plaka (przepustnica działa). Potem moje podejrzenia skierowałem na świece i cewki. Wyjąłem pierwszą świece, wygląda nadal jak nowa, ostatnio je wymieniałem. Niby zdjąłem wszystkie 4 cewki ale nie wykręcałem
PROSZĘ WAS O POMOC DLA SZWAGIERKI! Moja ukochana szwagierka od 5 lat zmaga się z najrzadszym i najbardziej złośliwym nowotworem piersi. Przez 5 lat przeszła już 6 operacji i ok. 50 podań chemii oraz wszystkie możliwe linie leczenia refundowanego. Dziś jej ostatnią nadzieją na przeżycie jest kuracja nierefundowanym lekiem ściąganym z USA, koszt 6-cio miesięcznej kuracji wynosi 1 800 000 zł. Część już opłaciliśmy, ale nie mamy środków na
Mirki wesprzyjcie.. Równo rok temu miałam operację usunięcia nowotworu łagodnego z jajnika. Dziś na wizycie okazało się że znów coś tam rośnie...(╥﹏╥) Jestem załamana (╥﹏╥)
Mam problem z samochodem honda Jazz, silnik 1.4 benzyna + gaz (STAG), 2004.
Na początku tylko kręcił, jakby nie dochodziło paliwo lub nie dawał iskry, zupełnie bez jakichkolwiek oporów. Spróbowałem zapalic go na Plaku i nawet nie drgnął, jakby nie zauważył tego plaka (przepustnica działa). Potem moje podejrzenia skierowałem na świece i cewki. Wyjąłem pierwszą świece, wygląda nadal jak nowa, ostatnio je wymieniałem. Niby zdjąłem wszystkie 4 cewki ale nie wykręcałem