Ciekawi mnie jedno, jak to możliwe, że łudzimy się, że drugi kraj co do zdolności militarnej przegra z krajem na miejscu poza pierwszą dwudziestką.. Życzę jak najlepiej Ukrainie, ale matematyka mówi co innego niż większość informacji na wykopie :( ruski mają sporo mięsa armatniego i po dokonanych przeszpiegach prędzej czy później, z większymi lub mniejszymi stratami przejmą Ukrainę. Bez wsparcia Ukraina nie ma najmniejszych szans a walki będą trwały aż do poddania
edwardo via Android











