Byłem dziś z psem u weterynarza. Przede mną w kolejce stało czterech policjantów w pełnym rynsztunku ze służbowym owczarkiem. Z rozmowy wynikało, że pies jest chory i ma dostać antybiotyk. Po chwili drzwi od gabinetu się otwierają, wychodzi uśmiechnięty lekarz, patrzy na stróżów prawa i wali:
Mirki, jak nazywa sie program na #android do modowania po zronieniu ROOTa? Byla w nim lista modow, mozna bylo wybrac jakie sie chce i on je sam pobiera i instaluje.
W wielu lokalnych sklepach można kupić owoce i warzywa uprawiane przez lokalnych rolników. Wiadomo też do kogo zadzwonić gdy coś nie pasuje lub chce się pochwalić za dobry smak.
1. Bądź mirkiem z zainteresowaniami 2. Idź na warsztaty związane z nimi 3. Grupa 5 osób, 3 różowe paski 4. Jedna troszkę starsza ale 8/10 mocno, druga trochę taka hipiska, yoga, vege itp. 5. Trzecia gruba 6. Po jakimś czasie zagląda kelnerka
#film Coś dla fanów Mr. Robota i ogólnie hakjerskich klimatów. Film niestety po niemiecku, ale ogląda się na tyle dobrze, że po jakimś czasie przestaje się zwracać na to uwagę ;) Nie ma tutaj takiej dbałości o szczegóły jak we wspomnianym serialu, ale jest kilka twistów, fajnie przedstawione "rozmowy w internecie" i ogólnie miło się ogląda. Oczywiście jak w każdym filmie o hakerach nie mogło zabraknąć kilku stereotypów ;)
@Sieloo: bez przesady, mr robot też był momentami nierówny i mogli go skrócić o co najmniej 3 odcinki. Poza tym fabuła była dość przewidywalna i głównie klimat uratował ten serial
#truestory #coolstory #weterynarzsmieszek
Chyba owczarek był świadkiem koronnym.
Gx