Mówi się, że madki dają życie. Ale odwróćmy myślenie - czemu nie można by powiedzieć, iż madki mordują ludzi? Przecież narodziny to to samo, co wyrok śmierci tyle że z opóźnionym zapłonem. Już z dniem przyjścia na świat bombelka madka skazuje go na śmierć. Czy nie lepiej byłoby się nie urodzić i nie doświadczać: zawodu, smutku, depresji, frustracji, żalu utraty kogoś bliskiego (jedna z najgorszych rzeczy)? Czemu madki w swoim egoizmie nie
generalnyprzeglad
generalnyprzeglad