@Chris_Karczynski: No i co z tego, jeny bądźmy ludźmi - typ się pomylił, wrzucił kierunek, noga z gazu i jedziemy dalej.
Czasami są tutaj faktycznie filmiki, że ktoś coś odwalił potężnie, ale TO nie jest jakieś ogromne przewinienie - a na pewno nie coś co można załatwić zwykłą uprzejmością na drodze.
Jak świat światem: kible w PKP będą oszczane a w gnu/linukse będą problemy z dźwiękiem (nieważne czy alsa czy pulseaudio czy coś jeszcze) i będą problemy z hibernacja lapka.
Można robić screnshoty i za 10 lat ten wpis nadal będzie aktualny.
@ochucki: i tutaj dochodzimy do meritum. W naszym (linuksiarskim) otoczeniu - zawsze zrzucamy coś na producenta sprzętu, na nie dostarczenie sterowników, na niezgodność ze specyfikacją itd itp.
I niespodzianka - końcowego użytkownika nic to nie obchodzi. Może jak jesteś fascynatem i masz nieskończony czas to idziesz ta drogą i akceptujesz że coś nie działa. Inaczej pójdziesz na windowsa lub MacOS.
"Linux jest za darmo tylko jeśli twoj czas jest nic nie