@mihix: Jako urodzony i mieszkający 18 lat w #koscierzyna mam prawo powiedzieć, że to nawet nie okolice Sosnowca :P Ale tak na serio, to tak - to też okolice ;)
jako że nie biorę udziału w wykopaczce (bo w sumie nie wiedziałam jak się tam zgłosić) i mam krótki urlop kiedy nie musze nic robić :P chciałabym zrobić moje pierwsze #rozdajo komuś z Was na święta i wysłać paczuszkę z amerykańskimi słodyczami, które kocha cały świat!!!! wylosuję zwycięzcę spośród plusujących jutro rano, wszyscy mogą brać udział oprócz zielonek. #jakwidzeslodyczetokwicze ( ͡°͜ʖ͡°)
@LifeWinner przynajmniej nie krzywi historycznej rzeczywistości. Ten żart bardziej tyczy się Niemców niż nas. Wielokrotnie nawiązywał i nawiązuje do nieocenionego wkładu Niemców w historię II wojny światowej. Nie pamiętasz zapewne odcinka gdzie mówił że jak są w firmie polscy pracownicy, to nie ma że się nie da, że zawsze znajdą sposób żeby coś zrobić. To jest typowe dla nas, Polaków. Usłyszymy jedno zdanie, najczęściej wyjęte z kontekstu i ogień, "szkalują!!". Clarkson
Mircy kiedyś zainwestowałem w bitcoina 50 złoty. A ostatnio leci to the moon :D Poszukałem w starych plikach i co. MAM !!!! Trzymajcie kciuki. Ściągam portfel. #bitcoin #btc #kryptowaluty
Firma wytarła moją twarza podłogę, zostałem oddelegowany do czynności, która nie wchodzi w moje kompetencje. To mnie rozsierdziło.
Dowiedziałem się, że zarabiam mniej niż magazynier, jako serwisant/logistyk. To już mnie w------o.
Za 1,5h mam rozmowę z kierownikiem, następnie jak sądzę z dyrektorem HR, z którą miałem rozmowę. Albo wyskakują z hajsu, tzn 2,7-3k na rękę, albo pracuję do końca miesiąca i zmieniam pracę.
UWAGA!! Nietypowe #rozdajo z #japonia !! Równo za 3 tygodnie lecę na 15-to dniowego tripa i wśród mirków i węgierek rozlosuje szczęśliwca, który otrzyma ode mnie najdziwniejszą rzecz jaką uda mi się kupić i zabrać samolotem do kwoty 2000 jenów! (ok 65pln). Losowanie jutro o 17, zielonki i osoby z anime w avatarze mogą brać udział. Wysylka na mój koszt po 10 października, będzie to paczka niespodzianka( ͡
W mojej pracy ciągle poznaję nowych ludzi. Lubię to. Wczoraj byłem w hurtowni po śruby, nakrętki, itp. Kiedy podjechałem pod hurtownię przed 16:00, która jest otwarta do 17:00, prowadziłem rozmowę przez telefon ze znajomą i trochę się rozgadaliśmy. Ok. 16:20 zapukał mi w szybę pan z magazynu i zapytał się czy będę coś kupował, bo nie wie ile czasu zejdzie mu na szukanie zamówienia, a zbliża się 17:00. Spoko mówię - przerwałem