JKM zapycha mózgi pieprzeniem o biciu w morde łobuzów i zabieraniu zasiłków bezrobotnym. O roli kobiet nie wspominając. No to pytam: co do jasnej cholery tak naprawdę może prezydent? W orędziu do narodu nakaże kobietom smażyć codziennie kotlety dla swoich facetów? Może pracownicy kancelarii będą łazić po ulicach i klepać ludzi po pyskach? Serio, nie ma się czym zachwycać. Prezydent to rozdaje ordery, jeździ na wycieczki (delegacje) i nominuje pare osób na
Garść zasad dla kierowców
- 160
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
1. Będziesz lepiej widział co dzieje się przed nim - wystarczy się lekko wychylić.
2. (najważniejsze) Będziesz miał miejsce, żeby się rozpędzić, bo nie wszyscy jeżdżą mocnymi samochodami i