Nadszedł czas, żeby zamiast kolejnego nastoletniego trupa wyleasingować nowe narzędzie pracy w postaci pojazdu. Wymagania -> Crossover/SUV albo kombi -> 120-180k pln. Póki co planuję odwiedzić salony KIA (Sportage) oraz Skody (Octavia, Superb kombi, na Kodiaqua może Excel się nie zamknąć). Dobrą ofertę mogę dostać na Q3 (fanboystwo do Audi się odzywa) ale nie wiem, czy będzie wystarczająco pojemny (na dalsze trasy za granicę biorę domowe Q7, na co dzień mi żal).
@marek-krakuw: W ciagu 2 ostatnich tygodnii 2x widziałem w wawie jak na czerwonym przejechał ukrainiec, w tym raz jak pieszy przechodził przez pasy. Kierowcy z nich tragiczni, to fakt.
@Cierniostwor: Wojskowe buty, które dostajesz w przydziału w WP sa kiepskie. Obtarcia na poczatku szkolenia wojskowego w PL to normalka. Na buty w WP narzekał już oficer w serialu w Kawalerii Powietrznej. Chyba żaden zawodowy żołnierz w PL nie z--------a po poligonach w butach z przydziału tylko kupuje choćby Gromy Protektory. Więc tak, jakbym miał biegać w butach, które mnie dojada i będę kontuzjowany, to już wolę wygodne adiki. Plus
@Close9: o tych co były przez lata przed najnowszym wzorem. Z tymi "brazowymi" obecnymi od niedawna nie miałem doświadczenia, aczkolwiek też nie wiem czy to już jest standard i wszyscy je dostaja. Znajac WP nie.
@Close9: to prawda, te nowsze czarne mon926 były lepsze od tragicznych desantów, ale dalej był to but, który powodowal kontuzje u wielu osób. Ogólnie 'umundurowanie' w naszej armii to jest podstawa, na która jest kładziona lacha od lat, choćby temat wyboru nowego wzoru kamuflażu. I to jest dno, że armia nie jest w stanie zapewnić żołnierzom normalnych butów, które nie wyłacza ich z walki albo nie ogranicza ich mobilności.
@cichooo: podjałeś bardzo ważny temat, aczkolwiek kierowcy w Polsce sa pierodlonymi ignorantami i myśla ze wiedza wszystko najlepiej i skoro Policja nie daje mandatów za jazde środkowym to tak będa jechać, bo za 2km dalej jedzie tir prawym 90km/h i on nie będzie zmieniał pasa co 5min. J----e downy. Ja już się tym przestałem przejmować, bo szkoda nerw, a lubie jeździć autem.
@Vampurr: protesty zawsze zaczynaja się w dużych miastach, gdzie ludzie zarabiaja najlepiej i podwyżki cen dotykaja ich w najmiejszy sposób, w sensie dużo mniej je odczuwaja niż ludzie z mniejszych miast zarabiajacy dużo mniej hajsu. Zakaz aborcji czy cenzura internetu dotyka każdego tak samo i odrazu w dużych miastach widzisz bunt. Gdyby ludzie w dużych miastach zarabiali tyle co w powiatowych to już dawno byłby dym na ulicach, takie jest
źródło: comment_1656865524g4HYMFII2rlqKdJPIJDHxk.jpg
Pobierz