Po obejrzeniu ostatniego odcinka "jedź bezpiecznie" się lekko zdenerwowałem, największa jak dla mnie patologia jest w chwili gdy chcesz odwieźć kogoś na dworzec bo ma autobus/pociąg, no i się robi problem... Bo dosłownie nie ma gdzie stanąć, nie ma miejsca kiss&drive, kiedyś było to zlikwidowali... jak wjedziesz w zatoczkę to mandat (już dostałem za to 100zł i 4pkt) Pani mnie dodatkowo "pouczyła" że tam ooo(pokazując placem na górną płytę) można od tyłu
robię sobie zakupy w Lydlu, no i tak patrzę na ofertę narzędzi jaką mają (chyba jakiś tydzień majsterkowicza czy ki wie) no i jest jakaś szlifierka, wiertarka stołowa, piła ukosowa, jakieś końcówki do kompresora z pojemnikiem na farbę, piasek i inne takie pierdoły. Myślę sobie w sumie to bym to najchętniej wszystko kupił i sobie tak w wolnym czasie pomajsterkował, podłubał w drewnie, jakiś stoliczek złożył czy coś (╯°□
Potrzebuję rady doświadczonych podróżników! będę potrzebował wynająć samochód na tydzień (włochy) ale nigdy tego nie robiłem, więc tu moje pytanie: jak to najlepiej zrobić?
Jak najszybciej przez neta korzystając z sieciówek typu goldcar, rentalcar, kayak etc?
Czy może poświęcić chwile na miejscu i poszukać jakiejś lokalnej wypożyczalni?
Druga kwestia, korzystając z sieciówek wymogiem jest karta kredytowa (musiałbym wyrobić) z kolei jak gadałem z kolegą to powiedział że "nieee luz oni płacili na
Jak najszybciej przez neta korzystając z sieciówek typu goldcar, rentalcar, kayak etc?
Czy może poświęcić chwile na miejscu i poszukać jakiejś lokalnej wypożyczalni?
Druga kwestia, korzystając z sieciówek wymogiem jest karta kredytowa (musiałbym wyrobić) z kolei jak gadałem z kolegą to powiedział że "nieee luz oni płacili na
@friboo: kolega opowiadał o grecji i malcie, tam też niby kredytówki wymagane, ale jednak na miejscu się okazało że luz gotówka też dobra, ewentualnie debetowa i już sam nie wiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@zomerstm: odnośnie tego ubezpieczenia jak to wychodzi kosztowo np? dajmy na to autko na tydzień mnie wyjdzie +- 600-1000zł to ubezpieczenie w jakich kwotach? bo na stronach jest tego tyle i w takich rozstrzelonych cenach że już sam się gubię, w jednej 150 ojro za tydzień, w drugiej 25ojro za dzień dodatkowo..
@zomerstm: Dzięki wielkie, czyli podsumowując wyrabiać kredytówkę, przygotować więcej hajsiwa na ubezpieczenie i 100euro (to jest chyba to zabezpieczenie paliwowe z tego co kojarzę) no dobra, trzeba będzie tak zrobić. Jeszcze raz dzięki za rady ʕ•ᴥ•ʔ
@szanowny_pan_andrzej: No i o takie wykopowe protipy nic nie robiłem! Dzięki za rady :) jeśli zdecyduję się na easyrentcars to dawaj linka na priv to Ci wpadnie 30 dolanów ;)
Mirki i mirabelki z #wroclaw sprawa jest (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) wybieram się z różowa w niedzielę do Wrocławia coby skorzystać z weekendu, chciałbym z nią wjechać sobie wieczorem na sky Tower, ale już kiedyś mi się zdarzyło że jak poszedłem do godziny przed wjazdem to już były wszystkie wyprzedane i d--a :( przechodząc do rzeczy, chciałbym się z kimś dogadać czy by mi ktoś
@Im_from_alaska: jest na stronie czerwonymi literami że wjazdy indywidualne nie podlegają rezerwacji, jedynie grupowe :/
#pytanie #przemyslenia #polska #4konserwy #neuropa #uniaeuropejska #ankieta #patriotyzm #patriotyzmgospodarczy #60groszyzawpis #60niemieckicheurocentowzawpis ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
Czy gdyby przedstawiciele Republiki Federalnej Niemiec zaoferowaliby Tobie, obywatelowi Polski błyskawiczny wzrost standardu życia; rynek pracy, usług, płac i cen taki sam jak w Niemczech:
- zarabianie w €uro tyle samo co Niemiec na takim samym stanowisku,
- zapłacenie takiej samej kwoty Euro za usługę ścięcia włosów fryzjerowi mieszkającemu na wschód od Odry co fryzjerowi mieszkającemu na zachód od Odry
- ceny w Lidlu takie same jak
Czy gdyby przedstawiciele Republiki Federalnej Niemiec zaoferowaliby Tobie, obywatelowi Polski błyskawiczny wzrost standardu życia; rynek pracy, usług, płac i cen taki sam jak w Niemczech:
- zarabianie w €uro tyle samo co Niemiec na takim samym stanowisku,
- zapłacenie takiej samej kwoty Euro za usługę ścięcia włosów fryzjerowi mieszkającemu na wschód od Odry co fryzjerowi mieszkającemu na zachód od Odry
- ceny w Lidlu takie same jak
źródło: comment_RCyIxuzrEvxHR1qa2OO5INmypYkXHPjn.jpg
Pobierz
Czy zgadzasz się na przyłączanie Polski do Niemiec w zamian za obopólną realizację ww. warunków?
- Tak, zgadzam się. 39.1% (1118)
- Nie, nie zgadzam się. 60.9% (1742)
@madridista1400: Nie wiem czy pisałeś to serio czy to zwykła zarzutka, ale fakt że 44% dało "Tak" jest dla mnie po prostu przerażające, wybierając "Nie" byłem pewny że rozkład sił będzie jakoś 10% do 90% a tu prawie po równo... i w imię czego?... brak słów po prostu.
Kurde mirki, powoli tracę już siły i motywację do #silownia, nie wiem co jest nie tak, ogólnie 193cm i aktualnie 103kg, około 24-25%BF, nie wisi mi brzuch, ale widać że jestem mocno ulany (╯︵╰,)
Jak rok temu pojawiło się na wadze 94kg postanowiłem ostro przycisnąć, zaczynałem z 21-22%BF chodziłem regularnie przez 9 miesięcy, 3-4razy w tyg na siłowy, plus zawsze chociaż jakieś 30min cardio, CAŁKOWICIE zrezygnowałem ze słodyczy, słodzonych napoi, białe pieczywo też mocno ograniczone, a-----l sporadycznie jak się 2 razy w miesiącu z kumplami napije to będzie dobrze i też nie jakoś mocno, dieta opierająca się na jajkach, rybach, drobiu, serkach wiejskich, warzywach (minimum te 3 posiłki dziennie) itp, w ciągu tych 9 miesięcy przeważnie FBW, ale zmieniałem co jakiś czas ćwiczenia, żeby nie ciągle to samo lecieć, przez cały ten czas udało mi się zejść maksymalnie do 19,5%BF przy zachowaniu wagi 95kg,
potem przyszły wakacje praca siedząca, tu moja wina bo zaniedbałem mocno siłownię, prawie w ogóle nie chodziłem, no i w ciągu 2 miesięcy 100kg 23%BF, przez pracę (siedzącą) trochę średnio u mnie z czasem żeby spędzać na siłowni tyle czasu co wcześniej zwłaszcza że widziałem prawie brak efektów, kolega z wystającym brzuchem z którym zaczynałem, mimo nie trzymania michy wyglądał o niebo lepiej ode mnie po tych 9 miesiącach... żeby tego było mało prawdopodobnie przez tę wagę, skręciłem sobie ostatnio kostkę (2 stopnia) i już 2 tydzień nie mogę normalnie chodzić, a co dopiero robić cardio...
Pierwsze pytanie: powiedzcie mi czy to są normalne efekty że po 9 miesiącach regularnego treningu siłowego, plus jakieś bieżnie, orbitreki po 20-40 min i jedzenie w miarę zdrowo (nie mówię że była to dieta idealna, ale praktycznie zero cukrów, mało tłuszczy, suche mięsa itp) stracić zaledwie 2%BF przy zachowaniu aktualnej wagi? Dietetyk obliczył mój wiek metaboliczny na 46lat (a mam 23...) zdaję sobie sprawę że muszę ruszać dupę bo przy pracy siedzącej momentalnie się zaleje jeszcze bardziej tłuszczem, no ale kurde 9 miesięcy to nie jest znowu tak mało, może ktoś się podzielić swoimi wynikami z podobnego okresu czasu? w
Jak rok temu pojawiło się na wadze 94kg postanowiłem ostro przycisnąć, zaczynałem z 21-22%BF chodziłem regularnie przez 9 miesięcy, 3-4razy w tyg na siłowy, plus zawsze chociaż jakieś 30min cardio, CAŁKOWICIE zrezygnowałem ze słodyczy, słodzonych napoi, białe pieczywo też mocno ograniczone, a-----l sporadycznie jak się 2 razy w miesiącu z kumplami napije to będzie dobrze i też nie jakoś mocno, dieta opierająca się na jajkach, rybach, drobiu, serkach wiejskich, warzywach (minimum te 3 posiłki dziennie) itp, w ciągu tych 9 miesięcy przeważnie FBW, ale zmieniałem co jakiś czas ćwiczenia, żeby nie ciągle to samo lecieć, przez cały ten czas udało mi się zejść maksymalnie do 19,5%BF przy zachowaniu wagi 95kg,
potem przyszły wakacje praca siedząca, tu moja wina bo zaniedbałem mocno siłownię, prawie w ogóle nie chodziłem, no i w ciągu 2 miesięcy 100kg 23%BF, przez pracę (siedzącą) trochę średnio u mnie z czasem żeby spędzać na siłowni tyle czasu co wcześniej zwłaszcza że widziałem prawie brak efektów, kolega z wystającym brzuchem z którym zaczynałem, mimo nie trzymania michy wyglądał o niebo lepiej ode mnie po tych 9 miesiącach... żeby tego było mało prawdopodobnie przez tę wagę, skręciłem sobie ostatnio kostkę (2 stopnia) i już 2 tydzień nie mogę normalnie chodzić, a co dopiero robić cardio...
Pierwsze pytanie: powiedzcie mi czy to są normalne efekty że po 9 miesiącach regularnego treningu siłowego, plus jakieś bieżnie, orbitreki po 20-40 min i jedzenie w miarę zdrowo (nie mówię że była to dieta idealna, ale praktycznie zero cukrów, mało tłuszczy, suche mięsa itp) stracić zaledwie 2%BF przy zachowaniu aktualnej wagi? Dietetyk obliczył mój wiek metaboliczny na 46lat (a mam 23...) zdaję sobie sprawę że muszę ruszać dupę bo przy pracy siedzącej momentalnie się zaleje jeszcze bardziej tłuszczem, no ale kurde 9 miesięcy to nie jest znowu tak mało, może ktoś się podzielić swoimi wynikami z podobnego okresu czasu? w
@Tomasztom: aktualnie to chcę zejść z tkanki tłuszczowej, waga mnie nie interesuje specjalnie, bo wiadomo że mięśnie też swoje ważą, bardziej mnie martwi to zalanie i że w ciągu 9 miesięcy straciłem zaledwie 2%BF
@tomatoo: @Tomasztom: rano przeważnie sobie robię jajko sadzone/ jajecznicę/ jak nie mam czasu kończy się na jakimś serku wiejskim + banan i do pracy, w pracy ciągle woda, potem obiad, jakiś suchy kurczak z grilla/ pieca albo ryba też grill/piec do tego łycha ryżu / kaszy i surówka, cała porcja wagowo mieści się zawsze w 500-700 gram, pod koniec pracy jakieś jabłko, w domu najpóźniej 2h przed snem
@Arintor: próbowałem robić siłowy redukcyjny, bez większych efektów, ale bardzo możliwe że zabierałem się do tego od d--y strony, tak więc będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki, artykuły, poradniki w tej tematyce bo serio zaczynam być zdesperowany...
@Arintor: czyli cała filozofia w robieniu siłowego z odpowiednim dopasowaniem kalorii? Dzięki wielkie zobacze jak mi pójdzie przez czerwiec takim sposobem :)
@linijkana20cm: Dzięki za cenne uwagi, w sumie coś w tym jest, muszę dopilnować / dogadać się z salą żeby może dało się wcześniej wódkę umieścić i te kubełki z lodem czy są przewidziane.
Co do bociana, kupię i będę testował, bo różnie się już słyszy... P--o będzie w
@drheist: @linijkana20cm: na pewno sprawdzę, nie wiem jeszcze gdzie dorwę tak do "testów" ale poszukam, dzięki!