Patrzyłem sobie przez okno na parterze domu i jakieś dwa chłopaki w wieku 10-12 lat zaczeli zaczepiać mojego małego psa siedzącego pod bramą, dotykali bramę coś tam gadali żeby ją denerwować i w ogóle a ona na nich szczekała, ja wyszedłem i ich pogoniłem a oni przeprosili ale z drugiej strony tak myślę, że oni chcieli się pobawić tylko a ja byłem wredny ale nie ufam dzieciom, dzieci są straszne wredne i
@Kwinto22: myślę ze dzieci które nie mają kontaktu z psem (mają w domu, u babci) nie podeszły do bramy gdzie siedzi pies bo by się bały ... nie wiem jaki to pies - ale ktoś kto ma styczność z psem na co dzień jest bardziej ufny i odważniejszy - nawet dzieci
Nerwica lękowa jest okropną chorobą jak coś wejdzie do głowy, zwłaszcza kiedy jak u mnie branie leków kończy się źle. Nabawiłem się jakiś problemów trawiennych, już z 1.5 tygodnia i dzisiaj idę 2 raz do rodzinnego, bo tydzień temu mnie tylko na USG i kolonoskopie posłała. Najchętniej bym z toalety nie wychodził, trochę bóli w różnych miejscach. Niby nic strasznego, członek rodziny też
#anonimowemirkowyznania Czy zakup torby motocyklowej do #motocykl w leasingu zakwalifikowalibyście jako koszty eksploatacyjne (polowe odliczenia VAT i 75% w koszty), nie wrzucali w ogóle bo ponoć US uważa że odzieży motocyklowej nie można rozliczać czy bezpośrednio wrzucili w koszty jako że taką torbę można w 15 sekund odpiąć i wykorzystać również jako plecak? Używana głównie do przewożenia laptopa służbowego w drodze do siedziby klienta. Mam na myśli coś w
@AnonimoweMirkoWyznania: co ty za głupoty gadasz ... a w czym problem jest że dojeżdża motocyklem? może to specyfika pracy? może własnie lepiej postrzegany jest własnie na motocyklu? I nie chodzi o to że jest biedny czy bogaty ... po co wydawać kaskę jak możesz odliczyć? bez sensu twoje myślenie
Chciałabym się nauczyć parkować. Mam od niedawna dość długie auto i nie mam za wiele praktyki.
Chciałabym nauczyć się parkować równolegle (prostopadle idzie JAKO TAKO), ale boję się, że zaraz jakiś debil mnie nagra i wrzuci do internetu... Strasznie mnie to stresuje. Głupie to wszystko.
Mircy, często lubiny sobie narzekać na środowisko pracy, stosunki tam panujące.
Pytanie tylko, które z nich jest najlepsze? Wyróżniłbym 3 rodzaje- duże korpo, małe i średnie firmy (m.in. rodzinne), plus budżetówka. I generalnie widzę, że w każdym jest na swój sposób źle jeśli chodzo o stosunki międzyludzkie.
Gdzie wy widzicie najwięcej plusów/najmniej minusów? Bo wg mnie wygląda to tak:
pracuje w firmie rodzinnej - mąż z żona właściciele i nas 3 pracowników ... rodzinna atmosfera dosłownie - od pierdniecie po wzniosłe życie ... jak nie odetniesz się w porę i nie zaczniesz pracy traktować jak prace i nie wiązać z nią życia prywatnego to przepadłeś ... sms czy tel po pracy w weekendy niby na pierdoły ale ciągle masz w głowie ze to z
Odwiedzam rodziców w tym tygodniu. W Polsce jak wiadomo, ceny węgla i gazu szybują. Jednocześnie jednak u nich w domu na termostacie są ustawione 22 stopnie - dla mnie jak w tropikach. Oni z resztą też chodzą po mieszkaniu w krótkich spodenkach i koszulkach i uchylają wszystkie okna, więc chyba też jest im ciepło. Na moją sugestię, żeby obniżyć temperaturę do np. 21 stopni, zareagowali oburzeniem, że
#anonimowemirkowyznania Mirki #mirkokoksy #pytanie czy jako chudy koleś 21 lat jestem w stanie naturalnie osiągnąć rozbudowaną dobrze sylwetke? Jeśli chodzi o bicki i klate to wicze już 1.5 roku tak mocniej hantlami w domu i efektów prawie nie ma wcale, lekka górka tylko. Jestem zdziwiony, że byle gimbus nastolatek ma większe bicki i klate ode mnie, aż wstyd mi, a najpewniej mniej ode mnie ćwiczą na
Mirki, oglądałem na YouTube Urbexy z Elektrociepłowni w Częstochowie. To miejsce jeszcze istnieje i da się tam jakoś wejść zwiedzić? #czestochowa #urbex