Zmiana czasu nie działa na mnie dobrze. :D Do mojej sali wchodzi pielęgniarka (mam vip room, jestem sama, prawie jak w Leśnej Górze) i próbuje mnie obudzić. W końcu się przeciągam, przesuwam i mówię do niej: 'proszę się położyć, jest tak wcześnie, musi się pani wyspać!' :D #justtintathing #tintachoruje #szpital
I uwaga, udało mi się! Przyjęto mnie do szpitala, stwierdzono kolejny rzut i zaczną mnie leczyć jak należy. Jeszcze raz dziękuję za wszelkie słowa wsparcia, rady i sugestie. Jesteście najlepsi! :) Trzymajcie kciuki i bądźcie dobrej myśli. Miłego wieczoru! #tintachoruje #dostalamsmsa #stwardnienierozsiane #trzymajciekciuki
Mirki, matko kochana, nie spodziewałam się takiej reakcji. Nie sądziłam, że mój wpis przyniesie tyle słów otuchy, rad i chęci pomocy. Jesteście najlepsi na świecie! :)) Dziękuję wam z całego serca, trzymajcie kciuki i dobrej nocy. Buziaki ogromne. :*
@batgirl: przejmuje sie kazdym, tak juz mam. martwie sie o twoje zdrowie, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i ze to tylko stan przejsciowy. na pewno zaslugujesz na to zeby wieść szczesliwe życie, czego Ci z całego serca życzę! <3
Cześć Mirki. Znamy się lepiej bądź gorzej, krócej bądź dłużej, ale jestem z wami prawie od zawsze. Nigdy nie byłam okazem zdrowia, często chorowałam, jako dziecko spędziłam dużo czasu w szpitalach. Dorastanie stało się dla mnie łaskawsze, bo choroby stały się rzadkością, życie stało się normalne.
Aż do teraz. Mam 26 lat, za 4 miesiące wychodzę za mąż. Mam spoko pracę, spoko życie. Plany i marzenia. I zdiagnozowane stwardnienie rozsiane.
Zaczęło się od pozagałkowego zapalenia nerwu wzrokowego. Nagle, z dnia na dzień, pole widzenia w prawym oku zmniejszyło się do 37%. Nigdy nie nosiłam okularów. Nigdy nie miałam kłopotów ze wzrokiem. Budzę się i nie widzę. Szok. Oczywiście, trafiłam na dobrego okulistę - od razu skierował mnie na neurologię. Wylądowałam w szpitalu. Tam przeprowadzono szeroką diagnostykę SM, jednocześnie lecząc moje oko. Wzrok wrócił, po 6 dniach mnie wypisano. Dalsze leczenie ambulatoryjnie - wraz ze zmniejszeniem dawki sterydów, widziałam coraz gorzej. Zapalenie wróciło.
Heyyka to nowy komunikator miejsca w którym anonimowo możesz komunikować się z ludźmi w zasięgu oraz zrzucać wiadomości przypisane do miejsca w którym obecnie sie znajdujesz. Mamy nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Produkt jest w fazie rozwojowej dlatego bardzo prosimy o sugestie, oceny :)
To i ja dorzucę coś od siebie. Wygląd aplikacji jest dramatyczny - cukierkowy, mnóstwo różnych fontów, nie ma możliwości używania swojego avatara, te wektorowe grafiki pamiętają chyba Cara Mikołaja. Aż tak dokładna lokalizacja na mapie mnie przeraża. Chyba aplikacji tego typu nie jest potrzebny fullscreen. Nazwa aplikacji jest ok, ale już sama pisownia kojarzy mi się bardzo negatywnie i w sumie łączy się z nieciekawym layoutem. Naprawdę pomyślcie nad wyglądem, bo do
@parachutes: fajne, bo np. nie wiedziałam, że na moim osiedlu jest tyle fajnych miejsc i dzięki grze je odkrywam. :P Nigdy nie przyszłoby mi do głowy szukać fontanny ukrytej między blokami czy jakiegoś śmiesznego pomnika psa.
Fotografka uwielbia Halloween i co roku, codziennie przez miesiąc, "staje się" kimś innym. W powiązanych galerie z poprzednich lat. Jest na co popatrzeć.
Jako dziecko panicznie bałam się wychodzić w słoneczne dni, bo gonił mnie cień. Trauma minęła dopiero w podstawówce, gdy zakochałam się w Batmanie. :)
Bat-maruda, emocjonalna ekshibicjonistka, mlekomanka, kupistka, mruczek, wyjątkowo fikuśna komoda, pościelowy ninja, dzikus poranny, Mateuszek, baranica zdzikła, przesadzak, płaczek, wzruszak i hiperwrażliwiak. Dziś, specjalnie dla Państwa, prosto z Największej Manufaktury w Polsce. Tinta.