#bitcoin (#btc) został dziś po raz kolejny odbity od swojej 200-tygodniowej średniej kroczącej. Tym samym z linii wsparcia zmieniła się ona w linię oporu. Historycznie jest to anomalia, która nigdy jeszcze nie wystąpiła, a więc całkiem możliwy zwiastun drugiego dna. Kolejne mocne wsparcie to okolice 13,6 tys. USD.
@Watchdog_Polska: Takie pytanie. Ostatnimi czasy publikowane są e-maile, które rzekomo wyciekły ze skrzynek osób piastujących wysokie pozycje w państwie. Treści tych e-maili nie dotyczą spraw prywatnych, omawiane są tam strategie i taktyki zarządzania instytucjami publicznymi i budżetem. Czy jeżeli jest to informacja publiczna, to zarejestrowane w Polsce spółki należące do Alphabet ( i zarządzające usługą GMail) powinny udostępnić informację publiczną, gdy zapytamy, czy takie e-maile naprawdę znajdują się we wskazanych skrzynkach?
@badsector: Żeby spółka miała obowiązek udostępnić informację, musi wykonywać zadania publiczne i/lub gospodarować środkami publicznymi. Z tym może być niestety problem.
@badsector: ciekawe jak to potem sądy będą rozstrzygać, brzmi dość nielegalnie ot tak okraść kogoś bo akurat ma rosyjski paszport. to samo z nieruchomościami w różnych krajach które zapowiadają że je sobie znacjonalizują
Biblioteka programistyczna Bankster dla języka #clojure obsługuje nawet 2 miliardy miejsc po przecinku w przypadku walut i jednostek monetarnych. Jest tym samym przygotowana na zmieniający się kurs wymiany rubla!
@Barok: Gdy rubel spadnie do 0,000000001 dolara to z łatwością można rozszerzyć skalę, tworząc kopię rejestru walut i zmieniając tam skalę dla USD do wielu miejsc po przecinku, a następnie korzystać z tego rejestru w obliczeniach. To jest use case giełdy wymiany walut, gdzie precyzja musi być większa niż określona jednostką zdawkową, np. centem czy groszem.
Przykład funkcji z mojego programu, która bierze sesję komunikacyjną (taka struktura asocjacyjna zawierająca m.in. pole
Tu jest pewien myk. Brak oparcia #btc w czymś innym sprawia, że dodruk fiducjarnego pieniądza wyłącznie w celu pogrążenia Bitcoina nie spowoduje hiperinflacji takiej waluty, która ma umowną wartość nadaną przez miliony przedsiębiorstw i osób. W takiej potyczce waluta wirtualna szoruje po dnie, a ta zwyczajna, za którą ją kupiono, trzyma wartość, bo nie zmienia się wycena pracy ani przepływ towarów i usług. ;)
@fervi: Odwrotnie: jeżeli mamy instrument czysto spekulacyjny, który nie jest w powszechnym obiegu, to nie powstanie inflacja, gdy dodrukujemy oficjalny pieniądz tylko po to, aby ten instrument nabyć z zamiarem zniszczenia. To dlatego, że gospodarka na takiej operacji nie straci znacząco, ani statystyczny obywatel.
@pieczywowewiadrze: To nie ja mówiłem, tylko kolega Mateusz, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem.
#bitcoin wracaj do domu. Wiem, że nie jest ci łatwo. Sprawy zaszły za daleko. Bitcoin, wracaj do domu. Ja ci wszystko wybaczam. Bitcoin. Wracaj. Do domu. Do owczarni pana.
Myślicie, że jeszcze przed świętami #bitcoin przebije w dół pump line* 47k?
* - To coś jak support line, ale na zmanipulowanym rynku, gdzie roboty podbijają cenę wyprzedając zgromadzone jednostki, gdy osiągnie ona pewien pułap.
Jeżeli będzie lecieć mocno, to potrzebne będą pieniądze, które teraz są zablokowane w różnych ryzykownych instrumentach, a z takich się rezygnuje najpierw.
Po próbie odnalezienia drogi do schroniska Pod Łabskim Szczytem, Bitcoin wydaje się zmieniać szlak z zielonego na czerwony, zostawiając w tyle malownicze skały pokryte wielodekadowymi porostami. Kolejny cel podróży to Szklarska Poręba, do której po chwilowym wejściu na Halę Szrenicką zmierza nasz włóczykij. Po drodze mogą czekać mgliste zakamarki, jeżeli wybierze podróż nocą, lecz za dnia nie powinno być problemów z dotarciem do celu, znaną i wydeptaną trasą turystyczną wzdłuż
@badsector: Bitcoin już dawno pokonał Karkonosze, teraz zmierza w kierunku Bramy Morawskiej( ͡°͜ʖ͡°). Trzeba pamiętać, że po pokonaniu jej, co może zająć nawet lata, czekają go Karpaty i kolejna hossa.
No dobrze, każdy chce kupować #btc, gdy już spadnie do poziomu 40k, 38k, 35k. A dlaczego miałby się odbić, gdy już ludzie zrobią zakupy? Ma wbudowany mechanizm zwiększania ceny, żeby usatysfakcjonować cierpliwych nabywców? Załóżmy, że osiągnęliśmy wymarzony pułap 38k i wszyscy, którzy liczyli na tanie monety je kupili. Większość kupiła, więc mało kto rzuca się na więcej. Co to robi z ceną? Kisi się, warzy, stoi, wibruje, aż z wolna zaczyna
@badsector: Po pierwsze, boty pompują lub dumpują cenę - chyba nie zakładasz, że ludzie są w stanie tak szybko zareagować na pojawiąjące się newsy? po drugie, nie będzie niczego poniżej 35k dopóki wieloryby, hedge fundy i instytucje nie zrzucą swoich bagów na ulicę. Oni potrzebują płynności na rynku - bez dużych wzrostów, newsów na temat kolejnych dużych firm akceptujących płatności BTC - praktycznie nie mają szans na sprzedaż po dobrej cenie,
@YogiYogi: Rozumiem, boty wykupują i cena rośnie. Ale one tak wykupują ciągle przez kilka miesięcy, tygodni czy dni? Bo jeżeli są to dni, to w ciągu tygodnia–dwóch znowu cena spadnie po takim wykupie, dlatego że w systemie nie pojawiają się nowi gracze ze świeżym kapitałem. Można tak sobie w ramach zamkniętego systemu nawzajem od siebie kupować i odsprzedawać, ale wtedy entropia zjada wartość. Żeby aktywo spekulacyjne miało coraz większą wycenę, więcej
Pytanie do wykopowych ekspertów od #btc i #kryptowaluty: Jakiś czas temu włączyłem sobie wskaźnik RSI na wykresie i gdy on wychodzi poza kanał, to znak, że za jakiś czas się odwróci trend. Ale od wczoraj jest taka dziwna sytuacja, że małe zmiany w cenie powodują, że miota nim jak szatan. Przed chwilą BTC podrożał o 350 USD, ale RSI zmienił się o 50%. Czemu tak się dzieje?