Co zrobić? Mam 50 tys. oszczędności i ziemię o wartości 80 tys. zł (kupiłem parę lat temu za 60 tys.), ale mam plan, by jà sprzedać i kupić mieszkanie w celu wynajmowania (odziedziczé mieszkanie po rodzicach, więc dach nad głową będę mieć, ale chcę jakiś dochód pasywny). Miałbym wtedy wkład własny wynoszący ponad 50% (resztę splaciłbym w ciągu 5 lat). W grę wchodzi jeszcze plan B, by kupno mieszkania wybić sobie z
@apfi: Moim zdaniem za mało informacji. Nie wiemy ile zarabiasz, w jakim wieku jesteś i jakie masz perspektywy na oszczędzanie. Od tego trzeba by zacząć by zrobić sobie jakieś estymaty na przyszłość i znać możliwości.
Gdzie będziesz mieszkał/mieszkasz obecnie? Mówisz, że chcesz kupić mieszkanie na wynajem, to znaczy że masz gdzie mieszkać. Kilka sugestii lub pytań które może nakierują Cię w pewnym kierunku: - podstawowe pytanie, jaki masz cel? Jak długoterminowy? I to nie tylko cel oszczędzania - cel który przyświeca temu. Wiadomo, oszczędzać i inwestować zawsze warto, ale jeśli ujmiesz to w szerszym kontekście (osobisty cel), łatwiej będzie Ci wybierać i priorytetyzować metody inwestycji. Przykładowo, jeśli ktoś by napisał że chce za 5 lat się wyprowadzić za granicę, to zdecydowanie niezbyt dobrym pomysłem jest wkładanie pieniędzy (a przynajmniej większości) w niestabilne inwestycje. - czy inwestując w mieszkanie, pozbędziesz się wszelkich oszczędności? Nie zapomnij o poduszce finansowej - zwykle jest to 3-12 miesięcy swoich miesięcznych
80 lat temu, 11 i 12 lipca 1943 r., UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Była to kulminacja trwającej już od początku 1943 r. fali zbrodni na Polakach, w której wyniku na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. osób.
Nie ma to jak z merytorycznej historycznej dyskusji zejść na infantylne kłótnie pod tytułem "kto lepiej umie skracać". Co to ma komu udowodnić? Kompletnie kuriozalna sytuacja, i oboje się prezentujecie jako niepoważni.
"Dawałem ogłoszenia, pytałem nawet w urzędzie pracy, ale nikt się nie zgłosił, nikt nawet nie zapytał jaką stawkę oferuje. Nie miałem żadnych zapytań związanych z przyuczeniem do zawodu, a potrzebuję zatrudnić pracownika. Wydaje mi się, że młodzi ludzie wolą mieć wygodniejszą pracę."
@vacu: 100-200zł? we Wrocławiu ja i znajomi regularnie korzystamy usług szewców i naprawy to kilkanaście zł jeśli chodzi o drobne rzeczy. Kwotę 200zł to mój znajomy dał za kompletną renowację eleganckich butów - mocno zniszczonych, a wróciły jak nówki Mam buty za które dałem ok. 1k prawie 10 lat temu - dzięki dbaniu o nie i korzystaniu z szewca raz na jakiś czas są generalnie w bardzo dobrym stanie (a
Czy ktoś wie o co chodzi z krzesłami Ergohuman i dlaczego jest od groma producentów? Oglądałem recenzje i niby Eurotech jest najbardziej znany. W Polsce jest Grospol i Nowy Styl. W Australii Milan Direct. To są krzesła na licencji, czy chamskie podróby? Pytam, bo taki Herman Miller jest dostępny wszędzie pod swoją marką, a np różnica w cenie między Eurotech a takim Grospol to kilka tysi (pomijam dostępność), a także różnice w
Dostałem odpowiedź od Grospol: Wszystkie modele Ergohuman pochodzą z tej samej fabryki w Chinach. Grospol/Nowy Styl czy Eurotech to lokalni wyłączni importerzy poszczególnych konfiguracji. Nasza Plus Elite i Plus Elite 2 to najlepsza dostępna wersja Ergohumana. Gwarancja jest indywidualną decyzją importera. Podobnie jak cena sprzedaży.
@villager: A jaki masz wzrost? Ja siedziałem chwilę na Elite 2, i mając 187 czułem się świetnie, od razu się polubiliśmy. Podzielisz się spostrzeżeniami?
Pytanie jeszcze dla posiadaczy Ergohumana - da się odkręcić tam zagłówek? Raczej nie planuję, ale miałem krzesła które przez brak regulacji zagłówka przód-tył zbyt wypychały mi głowę do przodu, co kończyło się bólem szyi i głowy. Niestety taka regulacja jest bardzo rzadka (shame), jedyne gdzie widziałem
@thority Moim zdaniem najlepiej przetestować na żywo - to jest tak indywidualny wybór, że trudno doradzić tutaj. Siedziałem na zachwalanych HM Embody i Aeron, i nie zachwyciły mnie kompletnie (Embody wręcz nieproporcjonalne do mojej sylwetki). Natomiast na Elite 2 od razu poczułem się wygodnie. W zasadzie jestem gotowy zamówić, ale jeszcze rozglądam się za ciekawymi alternatywami
@cppguy: z ciekawości, ile masz wzrostu i wagi? Siedziałem na nim w sklepie i czułem się jakbym siedział na chmurce. Może przejdę się jeszcze raz albo nawet wypożyczę jeśli jest opcja
Dobra, właśnie wróciłem z objazdu po fotelach. Byłem w salonie Kinnarps, i powiem że jakość inna bajka. Nie czułem się w nich obłędnie, ale zdecydowanie będę rozważał. Ilość opcji regulacji modelu 9000 jest ogromna - w tym zagłówka, który można regulować w każdej płaszczyźnie (w tym zupełnie schować), świetny system. Rozejrzę się jeszcze za używką.
Bezpośrednio po wizycie w salonie Kinnarpsa poszedłem przetestować kilka foteli Profim - przepaść w jakości i
fffff
Gdzie będziesz mieszkał/mieszkasz obecnie? Mówisz, że chcesz kupić mieszkanie na wynajem, to znaczy że masz gdzie mieszkać.
Kilka sugestii lub pytań które może nakierują Cię w pewnym kierunku:
- podstawowe pytanie, jaki masz cel? Jak długoterminowy? I to nie tylko cel oszczędzania - cel który przyświeca temu. Wiadomo, oszczędzać i inwestować zawsze warto, ale jeśli ujmiesz to w szerszym kontekście (osobisty cel), łatwiej będzie Ci wybierać i priorytetyzować metody inwestycji. Przykładowo, jeśli ktoś by napisał że chce za 5 lat się wyprowadzić za granicę, to zdecydowanie niezbyt dobrym pomysłem jest wkładanie pieniędzy (a przynajmniej większości) w niestabilne inwestycje.
- czy inwestując w mieszkanie, pozbędziesz się wszelkich oszczędności? Nie zapomnij o poduszce finansowej - zwykle jest to 3-12 miesięcy swoich miesięcznych