@medykydem: madki to taki dziwny sort ludzi... niby dobrze, że gówniarstwo płodzą, co będzie łoić na emeryturki nasze, ale z drugiej strony powinny przechodzić wcześniej obowiązkowe testy psychologiczne...
#anonimowemirkowyznania Dostalem dziś nowa posadę z całkiem fajna podwyżka. Zadzwoniłem do swojej matki żeby sie pochwalić że będę zmieniać prace. W odpowiedzi usłyszałem od niej że kłamie i gadam bzdury bo "w tym kraju takich pieniędzy się nie zarabia". Pierwszy raz się spotkałem z takim tekstem, a mówimy o kwocie 5k netto z małym hakiem. Czyli w heheszkach wykopowych jest ziarno prawdy Tym bardziej przykre że na koniec usłyszałem że
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak jak mówią wyżej, nie chwali się rodzicom, rodzinie swoimi zarobkami, finansami to w przyszłości może mieć opłakane skutki.
Dawno nic nie pisałem, pora to zmienić, bo trochę się zmieniło. Stwierdziłem, że nie będę Was zanudzał relacją z każdej chemii, ani szukał atencji w jakichś mniej lub bardziej powiązanych błahostkach, tylko zbiorę wszystko do jednego większego postu raz na jakiś czas. Zatem zaczynamy.
@sarmatawkapciach: Mój tata dowiedział się w tamtym roku o tym, że ma raka. W nocy wstał siku czy coś tam i zemdlał. Od razu karetka i szpital. Najpierw diagnoza, że wrzody. Poleżał w szpitalu i wyleczyli go. Później jakoś wyszło, że ma zator w nodze czy jakoś tak. Dostał leki na rozwodnienie krwi. W końcu smolisty stolec się pojawił, z nimi badania i diagnoza - rak żołądka. "Na szczęście" w
#nba