Zgnitka z was że dla was coś takiego jak budowanie mieszkania przez państwo to abstrakcja. Gdyby nie komuchy to byście dzisiaj nie mieli gdzie mieszkać patrząc na to jak wygląda budownictwo w tym chlewie.
Program mieszkaniowy lewicy ma sens przy realnych wartościach gdzie 20-30mld zł = 100tys mieszkań rocznie
Oczywiście polaczki jak zwykle są na nie, a potem przez 20 lat płaczą że nie ma gdzie mieszkać, tak samo jest z energetyką, koszta są ogromne ale jesteście na nie właśnie przez to że trzeba się będzie zadłużyć
Potem
Program mieszkaniowy lewicy ma sens przy realnych wartościach gdzie 20-30mld zł = 100tys mieszkań rocznie
Oczywiście polaczki jak zwykle są na nie, a potem przez 20 lat płaczą że nie ma gdzie mieszkać, tak samo jest z energetyką, koszta są ogromne ale jesteście na nie właśnie przez to że trzeba się będzie zadłużyć
Potem
Niebieski, 31 lvl. Od kilku lat jestem singlem i przyzwyczaiłem się do tego życia. Korzystam z Tindera, mam duże powodzenie i chyba jestem uzależniony od dopaminy, którą dostarcza mi poznawanie nowych kobiet.
Ostatnio jednak coraz częściej nachodzą mnie refleksje, że dziś niby czuję się dobrze, ale w przyszłości pociąg odjedzie i będę tego żałował. Mam obawy, że gdy w przyszłości zapragnę normalnej relacji, to na rynku zostaną mi już tylko dziewczyny mające 25 lat, albo więcej.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji i zrezygnował z dotychczasowego życia myśląc o przyszłości? Czy było warto?
Co będzie lepszym wyborem
Jestem od Ciebie starszy i niedawno dymalem 2x młodszą odemnie licealistkę, szczupłą i ładną.
Patrząc na obecny poziom dziewczyn na tinderze to pociąg odjechał ale nie ten w którym Ty siedzisz ( ͡º