- 9
W restauracji Kuźniar z rodziną posilają się promocyjnym obiadem.
Zostaje sporo resztek i Kuźniar prosi kelnera:
- Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzięlibyśmy dla pieska...
- Hurrra!!! - krzyczą dzieci Kuźniara. - Będziemy mieć pieska!
#heheszki
Zostaje sporo resztek i Kuźniar prosi kelnera:
- Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzięlibyśmy dla pieska...
- Hurrra!!! - krzyczą dzieci Kuźniara. - Będziemy mieć pieska!
#heheszki
- 9
- 8
A tak wygląda cebula w tomografii komputerowej
#ciekawostki
#ciekawostki
@abiT: ma warstwy
- 14
Jak jeden kolega żyrandol wieszał. - historia prawdziwa w relacji jego żony.
Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża, by kupić abażur z kryształów (to, co wisi z lampami na suficie, baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy).
Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup opić). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: "a może powiesimy od razu ten abażur?" No i mąż albo z powodu koniaku, albo widząc moje szczęście, zgodził się.
Postawiliśmy krzesło, na krześle mały taboret, mój mąż wspiął się na tę piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona
tym widokiem, biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskakuje do mnie... myślałam, że mnie zabije, a on mówi
Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża, by kupić abażur z kryształów (to, co wisi z lampami na suficie, baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy).
Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup opić). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: "a może powiesimy od razu ten abażur?" No i mąż albo z powodu koniaku, albo widząc moje szczęście, zgodził się.
Postawiliśmy krzesło, na krześle mały taboret, mój mąż wspiął się na tę piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona
tym widokiem, biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskakuje do mnie... myślałam, że mnie zabije, a on mówi
- 8
Pracuję w sklepie sportowym. Z tydzień temu facet kupił rower, był bardzo zadowolony. Następnego dnia wrócił i kupił rękawiczki, bo miał dłonie obtarte od kierownicy. Kolejnego dnia przyszedł z bandażem na ręce i kupił ochraniacze na łokcie. Kolejnego dnia przyszedł utykając i kupił nakolanniki.
Od tej pory go nie widziałem. Chyba po kask już nie przyjdzie.
#heheszki
Od tej pory go nie widziałem. Chyba po kask już nie przyjdzie.
#heheszki
- 836
- 65
- 45
@Piorunian: Tam wygląda jak z bajki a to zwykła ruina ;D
- 11
- 11
abiT via Android
- 3
Mirki, pamiętacie historię pewnego mirka co poznał przez internet dziewczynę a po spotkaniu okazało się, że jest gruba i brzydka?
#kiciochpyta
#kiciochpyta
@abiT: dlaczego nie powiedziałaś mu o tym wcześniej?
abiT via Android
- 4
Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który mocno przygnębiony siedzi przy barze.
Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą zawsze chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam. Co z nią?
-
Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą zawsze chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam. Co z nią?
-
abiT via Android
- 3
- 10
- 11
abiT via Android
- 36
- Kochanie, pójdziesz ze mną na siłownię?
- Uważasz, że jestem gruba?
- No dobra, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?
- Uspokój się.
- Masz mnie za histeryczkę?
- Uważasz, że jestem gruba?
- No dobra, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?
- Uspokój się.
- Masz mnie za histeryczkę?
konto usunięte via Android
- 2
@abiT: Zasmialam się, a później przypomniałam sobie jak mój niebieski zadał mi takie pytanie xd
abiT via Android
- 1
@abiT: witam ;)
- 13
@Prywaciarz: UMRZYJ UDAWACZU!!!
- 6
kupuj mięso wieprzowo-wołowe, żeby upewnić się, że co najmniej dwa zwierzęta zostały zabite( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bekazpodludzi #bekazwegetarian
#bekazpodludzi #bekazwegetarian
@abiT: #wcaleniebylo
- 0
@abiT: to jesteś złym i okrutnym człowiekiem.
- 7
Wojtek
- Co masz zrobić jutro, zrób pojutrze. Będziesz miał dwa dni wolnego (✌ ゚ ∀ ゚)☞
#ciekawostki
On wyrósl. Jego twarz nie. Straszne ( ͡° ͜ʖ ͡°)