moje życie to nawet nie pasmo porażek, tylko jednolita, rozciągnięta w czasie jedna olbrzymia porażka i wszystko w tej kwestii zawdzięczam tylko i wyłącznie sobie
niektórzy widzą we mnie cechy, których u mnie nie ma, nie wiem jak to nazwać, może zakłamany, może fałszywy, sam nie wiem
jestem kompletnym piwnicznym przegrywem, jeśli chodzi o tryb funkcjonowania, bez zalet, za to z olbrzymią porcją wad, tchórzem, nudziarzem, hipokrytą, pijawką, leniem
@kontodlabeki: inni widzą we mnie cechy, których nie posiadam, więc chyba to oznacza, że pokazuję się im od nieprawdziwej strony, to mam na mysli.
Jestem świadom, że mam zaniżoną samoocenę, ale na każdą z tych rzeczy znajdzie się przykład i, kto wie, może nie jest tak źle jak mi się czasem wydaje, ale jest o wiele gorzej niż się niektórym wydaje. Jestem kiepskiej jakosci człowiekiem i z sam się do tego
tylko boli
ale wiem i Twój też
moje życie to nawet nie pasmo porażek, tylko jednolita, rozciągnięta w czasie jedna olbrzymia porażka i wszystko w tej kwestii zawdzięczam tylko i wyłącznie sobie
niektórzy widzą we mnie cechy, których u mnie nie ma, nie wiem jak to nazwać, może zakłamany, może fałszywy, sam nie wiem
jestem kompletnym piwnicznym przegrywem, jeśli chodzi o tryb funkcjonowania, bez zalet, za to z olbrzymią porcją wad, tchórzem, nudziarzem, hipokrytą, pijawką, leniem
Jestem świadom, że mam zaniżoną samoocenę, ale na każdą z tych rzeczy znajdzie się przykład i, kto wie, może nie jest tak źle jak mi się czasem wydaje, ale jest o wiele gorzej niż się niektórym wydaje. Jestem kiepskiej jakosci człowiekiem i z sam się do tego
spieram się z kimś o to jak #!$%@? jestem, nudzi mnie to, mam tego dość
nwm, powiedz co dziś jadłaś na obiad albo coś takiego, a nie