Przypominam że konfederacji to sekciarze, tchórze bojący się dyskusji, zamordyści, wielbiciele kacapów żywiący się nienawiścią, głupotą i ignorancją. Sługusy "jego ekscelencji" zbrodniarza putina i jego propagandy. Jątrzą dokładnie tam gdzie im moskawa każe i nawet słowem nie wspomną o barbarzyństwie swoich sojuszników z moskwy którzy zaorali groby żołnierzy Arami Krajowej. Wypieprzają z partii za to, ze ktoś nazwał putina zbrodniarzem.
Jedyne na co ich stać to cenzura i #czarnolisto.
Jedyne na co ich stać to cenzura i #czarnolisto.
Dlaczego?
Czyżby poseł konfederacji Jacek Wilki bał się, że nie dostanie zaproszenia od kacapów na wycieczkę na okupowany Krym i nie będzie mógł legitymizować rosyjskiej inwazji na niepodległe państwo?
Czyżby poseł konfederacji Grzegorz Braun bał się, że nie zaproszą go do Moskwy na spotkanie ze ZDEMASKOWANYM szpiegiem?
A może Korwin nie dostanie zaproszenia na wczasy w Czeczeni i nie będzie mógł się zdrzemnąć na stole?
Coś
@Volki: Konfederaci to jednak debile. Tak misiu, Łukaszenka teraz się mści za nieudaną rewolucję, nie że prowokuje na polecenie Moskwy.
@Volki: no wiadomo, bo Łukaszenka wcale nie sfałszował wyborów, wcześniej wsadzając połowę kontr kandydatów do więzienia, a jak obywatela wyszli protestować to wysłał na nich wojsko i dokonał krwawej pacyfikacji