Różowa w 10 wiadomościach od przywitała się, zaproponowała spotkanie, ustaliła kiedy i zapytała czy przy okazji pojadę z nią oddać rzeczy jej byłego xd Trzeba skończyć z tymi portalami
Ostatnio doszedłem do wniosku, że zaczął bym jeździć na desce. Myślałem nad zainwestowaniem w deske od Nervous. Ale jak to wygląda z wytrzymałością takiej dechy? Ważę prawie 100kg, a jednak nie chciałbym złamać deski przy nauce Ollie. Macie jakieś doświadczenia z trwałością desek względem wagi? Zwłaszcza, że taka deska od Nervous tania nie jest, ale jednak uważam że to lepszy wybór niz marketowe rzeczy #deskorolka #skateboarding
@Wookash071: Deski nervous są ok i jak większość profesjonalnych blatów lecą z jednej z kilku fabryk na świecie. Na pewno dużo lepsze niż marketówki. Czy wytrzyma to bywa różnie, bo to zależy jak twardo lądujesz i czy na śrubki.
@Wookash071 jeżeli nie znasz pojęcia brat cioteczny to zastanowiłbym się raczej z jakiej dziury ty wyszedłeś, bo to zdecydowanie nie jest lokalny lubelski wymysł.
E. Siedzę u dobrego ziomka na chacie 500km od domu. Chciałbym znaleźć wymówkę żeby jutro wrócić na chatę, zamiast w piątek. Macie jakieś pomysły? Po prostu czuje sie juz przeciążony tą całą gościną. I wolałbym wrócić do domu :(
@Wookash071: no to już w takim razie wina twojego braku asertywności. Skoro miałeś wracać w czwartek planowo to mogłeś się trzymać planu, a nie dać namówić kumplowi xD
Przyjechalem do kumpla z Lublina. Kupiłem jego łebkowi Lamborghini Countach z Lego. Bo co? Wujka nie stać? Składaliśmy ten model 2 godziny i złożyliśmy źle. Przednie kola byly 2cm wyżej niz tylne xD
Właśnie przeczytałem o tym 3letnim dzieciaku z USA. Co 2 dni przesiedział w lesie. Jestem ciekaw co on widzial, że po 2 dniach nabawił się 1000 yard stare
@Wookash071: Ja pamietam swoją pierwsza samotna noc w lesie to tez sralem w gacie XD a miałem wtedy z 20 lat, ani chwili nie przespałem w nocy dopiero jak wyszło słońce. Co chwile pękały gałęzie jakby ktoś sie skradał, cos biegało, cos dyszało, co chwile błyskały od światła księżyca oczy gdzieś w oddali
@upodlator: Ja to swojego czasu w srodku dnia w lesie panikowałem jak słyszałem pękającą gałąź. Miałem w te wakacje z kolegą spędzić noc w pobliskim lesie w pobliżu ambony żeby w razie w wbić sie na wyższy poziom. Ale finalnie zmienił plany. A potem sie przyznał, że obsral zbroje. Ale znając życie sam bym do lasu po takim wypadzie nie chciał za szybko wracać xD
Zastanawiam się czemu najczęściej lajkują mnie różowe oddalone od 100km wzwyż. I często też normalnie gadają i chcą się spotykać xD A no jechanie jakieś 1,5 godziny w jedną strone jeszcze przy tych cenach paliwa i ograniczonym czasie przez prace to taki średni deal
@Wookash071: Powód wydaje się być bardziej logiczny, niż mogłoby Ci się wydawać. Osoba oddalona o 100 km ma tak naprawdę pewne, że nie spotka się z Tobą i pisze, że chciałaby się spotkać tylko po to, aby kleiła się rozmowa oraz aby w jakiś sposób wypełnić swoje nudne chwile. Natomiast osoba, która jest praktycznie w Twojej okolicy nie będzie Ci pisała, że jest chętna na spotkanie, bo wie, że w
@polskiekoszmarynieamerykanskiesny: No ja wiem. To ma spory plus. Choć niektóre i tak oczekiwały, że ja wymyślę gdzie idziemy. I nie wiem na jakiej podstawie miałem podjąć decyzję? Google maps? xD Niemniej takie jeżdżenie to sie mega nie kalkuluje. Zwłaszcza, że pracuje w systemie 4 brygadowym. A wyrwać 3/4 godziny z doby na jeżdżenie w jedną i drugą to trochę szkoda. Ale no non stop największy odsetek różowych lajkujacych mnie i
Mam kolegę, znamy sie prawie 10 lat. Od jakiegoś czasu widzę, że sam nie inicjuje rozmowy. Jak rozmowa stanie w jakims dziwnym momencie to dopóki sam nie zainicjuje rozmowy to jej po prostu nie ma. Ostatni raz gadaliśmy tydzień temu. I wiem, że to nie jest moja wina, bo wiele razy mi mówił, że tak robi do ludzi. Miał tam jakiegoś ziomka z którym nie gadał od roku, bo się żaden nie
@Wookash071: A to musicie być w stałym kontakcie, by być dla siebie kolegami? Ja ze znajomymi gadam czasem codziennie, a czasem raz na miesiąc, bo mam bardziej pracowity albo gorszy okres w życiu.
Jeśli czujesz się dotknięty tą sytuacją, to może z nim o tym szczerze pogadaj, skoro taka forma przyjaźni Ci nie odpowiada.
@Wookash071: No to nie wiem, najlepiej gdybyś przeanalizował jego zachowanie i spróbował odpowiedzieć sobie na pytanie, czemu nie wykazuje inicjatywy. Może ma depresję i nie ma siły prowadzić i utrzymywać rozmów? A może uważa, że jest tak fajny, że nie musi nawet palcem kiwnąć, bo znajomi jak błazny się sami ubiegają o jego uwagę? Może po prostu nie chce mu się gadać albo jest zapracowany? Opcji jest wiele, a Ty
Różowa zaproponowała spotkanie. Po czym zrobiła fikołka, że to w sumie po wypłacie a ona nie wie czy będzie ją na to stać (na spotkanie lol) jak opłaci rachunki. To mowie, że spacery są za darmo. Odparla, ze nie wiadomo co tym rządzącym do głowy przyjdzie xD One nawet nie potrafią odmówić tylko udają takie głupie. To straszne. Jak dzieci xd #tinder
Mam różnicę między lewą a prawą ręką w bicku 2cm. Prawa większą no i jestem praworęczny, więc pewnie stąd ta dysproporcja. Nawet przy ćwiczeniach hantlami czuje, że lewa szybciej słabnie. Da się to jakoś wyrównać czy z czasem to po prostu zniknie? #mikrokoksy #silownia
Skad taki nagły wysyp samozwańczym trenerów i dietetyków w necie? xD Jakiś typ z tiktoka chciał mnie naprostować swoją wiedzą, bo jest trenerem. Ale poza strona z jego imieniem i nazwiskiem, na której widnieje duże hasło KUP PLAN OD TRENERA, nie znalazłem żadnego potwierdzenia jego osoby. Ktos ich serio poważnie bierze?
I znowu trafiłem na jakieś karynisko z dzieckiem xd Najpierw gadka na tinder, potem zaproponowała fb, potem wspomniała o spotkaniu. Zaczęła jakis temat przytulania się lol. A potem Zaczęła szukać powodów dlaczego się nie możemy spotkać. Jednymi z nich było to, ze nie może mnie zaprosić na kawę bo ja jej nie pije xD I to ma uniemożliwić spotkanie. A drugim powodem było to, ze sie mijamy przez prace. Bo dwa dni
Przypomniałem sobie, że kiedyś śledziłem zagrajmy na polskim YouTube. I poszukałem z ciekawości typa, którego regularnie oglądałem i Przypomniałem sobie czemu przestałem to śledzić. Kwik starego dziada, ze zły YouTube promuje złe filmy. Ale jakby promował jego to byłoby git. I co to za nagrywanie z pasji jak ma 400 wyświetleń. A film wrzucony pewnie na 10 kanał z rzędu xD Co ja widziałem w tych ludziach kiedyś
Staram się grać i zrozumieć Morrowinda. Ale za cholere nie ogarniam jak sie uleczyć xD Nie widzę u sprzedawców żadnych mikstur, które by odnawiały życie. Jedzenie daje komunikat, że to na mnie nie działa. Piękna gra. Od 2 godzin chodzę z 1 lvl xd #staregry #morrowind
@Wookash071: Sen w łóżku lub po za miastem, pierścień który znalazłeś w beczce, mikstury leczące od alchemików, czary leczące. W praktyce klikasz T co chwilę i patrzysz gdzie możesz się uleczyć.
@Wookash071: dodatek Tribunal ( ͡°͜ʖ͡°) mikstury lecznicze są normalnie u kupców (szukaj aptek i alchemików), przenosisz na siebie i wtedy wypijasz. Jedzenie działa chyba tylko na rasy ludzkie, ale można je wykorzystać do wytwarzania mikstur leczniczych, tylko potrzebujesz sprzęt do wytwarzania mikstur, minimum to moździerz, ale im bardziej skompletujesz sprzęt tym są lepsze
Ale ciekawe ilu rycerzy w lśniącej zbroi zgodziło by się na to xD