Mazurek to, wbrew kreowanej przez siebie otoczki, bardzo ograniczony człowiek, który na jakimś etapie życia zabetonował się w swojej bańce i teraz młotem udarowym nie przebijesz się do niego ze swoimi racjami. Wylazło to najmocniej w trakcie rozmowy z aktywistami klimatycznymi, wyłazi to również teraz gdy trzeba przyznać, że powszechnie krytykowany "salon polityczny" pomimo swoich niezaprzeczalnych wad okazał się lepszy od pisowskiej "dobrej zmiany".
#kanalzero
#kanalzero
jak
źródło: zeroprzemowiło
Pobierz