#itemyzchin No Mireczki, chyba w końcu znalazłem słuchawki douszne, jakich od zawsze poszukiwałem. Nie jestem jakimś nie wiadomo, jakim koneserem, ale też nie słucham techno z głośnika w autobusie. Zależało mi na słuchawkach, które będą dobrze pasować do ucha, będą miały czysty dźwięk, a do tego będą miały choć trochę więcej basów, niż standardowe. Cenowo oczywiście też do 100 złotych. Przerabiałem już różnego typu Sony, Philipsy, JBL, AKG, Sennheisery, a ostatnio Xiaomi Hybrid Pro. Zawsze coś było nie tak, a to za cicho, a to za głośno, a to wypadają, a to kabel za krótki, a to płaskie, jak... W końcu w pracy przeszedłem na nauszne i pozbyłem się problemu, jednak w domu czy na ulicy wolałem małe słuchawki, ale jak tu słuchać muzyki na gównianych słuchawkach? na Audiobudget można znaleźć dobrą listę tanich słuchawek wraz z całym opisem. Pierwszy wybór padł na KZ ZS5, nie przypadły mi do gustu i je oddałem, potem UiiSii HM7, których nigdy nie było mi dane dostać - Chińczyk z Ali ich nie wysłał, nawet ostrzeżenie dostałem za cebulowanie i nielegalne łączenie kuponów, by kupić je za mniej, niż 1$. Zamówiłem na Gearbest - zaginęły, potem wziąłem kasę do portfela, jako zwrot i tak zakończyła się ich przygoda. Następne mialy być boarsemany, ale w międzyczasie trafiły się w promocji słuchawki Rock Zircon Nano w cenie 8,99$. Kupione za 9$ z kodem PHONEA przyszły w rekordowe 2 tygodnie Belgianem. Tradycyjne papierowe opakowanie, w środku słuchawki, 3 pary gumek i w sumie tyle. Słuchawki mają mikrofon, ponad metrowy kabel w materiałowych oplocie z trochę dziwną wtyczką, zaś sam kształt słuchawek stożkowaty, trochę duży i świecący. Jednym słowem, na start szału nie ma. Przyszła pora na testy i tak spędziłem 3 noce na słuchanie muzyki, słuchawki dobrze leżą w uchu, nie wypadają, praktycznie wygłuszają całe otoczenie i potrafią zagrać naprawdę głośno. Czy to podłączone do wzmacniacza, komputera czy telefonu. Końcowy efekt jest naprawdę fascynujący. Do tego trochę ustawień w korektorze i da się uzyskać taką głębię, która zadowoli każdego. W sam raz na wyłączenie się na kilka godzin przy muzyce poważnej, Jazzie, Rocku, Hip Hopie czy Techno. Spisały się rewelacyjnie. Każdy kto wymaga od słuchawek trochę więcej, niż tylko to, żeby grały, będzie zadowolony. Do tego nie umilamy życia muzyką wszystkim dookoła. Nic nie trzeszczy, nic nie piszczy, a nawet bez żadnych dodatkowych ustawień można mieć idealnie czysty dźwięk. Jednym słowem za taką cenę, mogę polecić je każdemu. Minusów jeszcze nie dostrzegam, ale pewnie coś wyjdzie z czasem, jak to bywa ze sprzętem. Kabel plącze się, jak zawsze, ale takie to już przypadłości słuchawek. Jak kogoś interesuje, to #sluchawki można nabyć w sklepie #gearbest: Słuchawki Rock Zircon Nano w cenie 8,99$ z kodem PHONEA (
#hanuszki
źródło: comment_1598374417z52JM8iKBMV4qyXjyNF5OZ.jpg
Pobierz