Pytam gościa o numer telefonu. No i gość mi podaje: 0-XXXX-XXX-XXX. Mówię, że jak na polski numer jest za długi, a na zagraniczny za krótki. Nie ustosunkował się do tego, nie powiedział czy numer jest polski, czy nie, tylko szedł w zaparte, że taki ma.
#!$%@? mam weekend wolny, pierwszy os dawna i szybko kolejnego nie będzie. I jestem przeziębiony. Stan podgorączkowy, gardło, zatoki, i chyba umieram albo zaraz umrę. Żreć gripeksy czy #!$%@?ć się w tych moich ostatnich chwilach Jagermajsterkiem i zrobić sobie sok z cebuli i czosnku?