Sprus via Android
Ten kraj to dno...
Najpierw miernoty z rządu wprowadzają przepisy które nie mają umocowania w ustawie
Jakby większość w Sejmie i sztaby doradców to było za mało żeby wprowadzić działające przepisy przez pół roku
Później miernoty z policji egzekwują te przepisy mimo że nie mają podstawy prawnej w ustawie przez co są bezprawne, podbijają w ten sposób tylko statystyki i #!$%@?ące ludzi
Policja stróżami prawa? Buahaha chyba bezprawia
A na koniec miernoty
Najpierw miernoty z rządu wprowadzają przepisy które nie mają umocowania w ustawie
Jakby większość w Sejmie i sztaby doradców to było za mało żeby wprowadzić działające przepisy przez pół roku
Później miernoty z policji egzekwują te przepisy mimo że nie mają podstawy prawnej w ustawie przez co są bezprawne, podbijają w ten sposób tylko statystyki i #!$%@?ące ludzi
Policja stróżami prawa? Buahaha chyba bezprawia
A na koniec miernoty
Wyjaśni mi ktoś o co chodzi z tymi kredytami we frankach?
Bo z tego co rozumiem (prosze mnie poprawić)
Janusze i Grażynki nie miały zdolności kredytowej we własnej walucie w której zarabiają, ale bank powiedział że mają zdolność kredytową w obcej walucie w której nie zarabiają
Nie wydało im się to dziwne, mało tego, przez wiele lat zarabiali na tym, że frank był stabilny przez wiele lat
Krótko
Nie mówię też, ze państwo powinno spłacać im te kredyty czy dopłacać 50%. Po prostu dostrzegam fakt, że banki jak na instytucje, którymi są, powinny być nieco bardziej odpowiedzialne i zgadzam się by państwo trochę wymagało tego od nich. Chcesz zacząć inwestować w akcje/fundusze i wypełniasz ankietę, podpisujesz
Ci co brali te kredyty to we łbach chyba mają tylko sznurki żeby im uszy nie odpadły. Ci z banków co naganiali nie lepsi ale oni brali udział w zaplanowanym działaniu i im krzywda