"Buka The first "real" snow fell yesterday in our mountains. In such moments, I always think back to The Moomins. TV series that I loved to watch and which has had a huge impact on me! Moomins have a very special place in my heart, right next door to the Studio Ghibli productions. Everyone who watched this series, about the Moomin Valley, as a child knows how traumatic, terrifying and tense was the episode about Buka (The Groke). I think it touched the imagination more than Alien and The Thing combined! :) This year again I felt the need to paint Groke and to open a portal to the fantastic world of the Moomin Valley :), to pay the tribute to this fantastic charactes and stories created by Tove Jansson, which had such a huge impact on me as an artist and human!
Moja żałoba nad swoim losem i przegrywem jest chyba na piątym etapie - etapie akceptacji. Już nawet nie chce mi się tu postować, gram w gry całymi dniami i nic nie robię, śpię czasem nawet po 14-15h ja #!$%@?, ale czuję się nawet nieźle #przegryw
Dobrze ze 2 tygodnie temu kolega z dziecinstwa do mnie napisal czy chce z nim chodzic na ping ponga, zajebiscie mi sie gra i jeszcze sie nauczylem i sie coraz lepiej mi sie gra i nie mysle o swoim #!$%@?, polecam wam hobby to najlepsza rzecz, lepsza niz siedzienie w piwnicy #przegryw #hobby #sport
Dobra, chyba w każdym gejmdewowym projekcie przychodzi taki czas xD A mianowicie - na serio się zastanawiam czy nie porzucić #hobomony ;;
Ale do rzeczy xD Od miesiąca się zmuszam, żeby cokolwiek zrobić w gierce i kończy się na tym, że robie 1 sprajt, napisze 3 linijki kodu albo bezmyślnie się gapie w godota, problem jest taki, że ja naprawdę chcę zrobić tą grę już ukończoną grywalną, ale nie chce mi się też jej robić xD
Jestem świadom swoich możliwości i umiejętnośći, jestem w stanie skończyć tą grę, jestem w stanie napisać ją tak, aby była jakkolwiek grywalna i przyjemna, ale właśnie nęka mnie teraz pytanie "po
@synbozy777: Każdy ma takie chwilę, ale niestety tworzenie gier to nie jest zawsze pasja i uśmiech na twarzy. Czasami tak jest, że dany projekt nas męczy, motywacji brak, ale właśnie te najlepsze gry nie powstają z samej pasji, a ciężkiej pracy, częstego zmuszania się. Możesz zmienić projekt i na początku będziesz mieć motywację, ale później tam samo spadanie. Rada ode mnie: nie porzucaj projektu, tylko zrób sobie kilka dni wolnego
@synbozy777: co mnie motywuje do pracy nad projektem to zabawa z nim. W pewnym momencie mój pierwszy, poważny ale porzucony projekt mnie wymęczył do cna, bo 30 dni, dzień w dzień, dłubałem w Blenderze i już miałem tej #!$%@? dość. do teraz cringuje jak muszę otworzyć Blendera a minęły 3 lata.
Ostatni projekt, Pirate's Keel, był fajniejszy, bo momentami bawiłem się fizyką. Zrobiłem podstawowe AI, dodałem kilkadziesiąt łódek z przesadzonymi jak na ich rozmiary hitboxami i fizyka robiła cuda. Szkoda że nie mam jak pokazać, bo gdzieś w odmętach dysku zaginęło wideo z tym.
Generalnie bym nie przepisywał, tylko zostawił jak jest. Jeżeli nie jesteś stricte programistą to zostaw aby działało. W innych nowych projektach się wykażesz. A przerwa ci dobrze zrobi, nie zmuszaj się, na tyle ile ci pary starczy, na tyle działaj. Zrób przerwę, od gamedev ogólnie, tydzień, dwa, nikt cię nie
Też tak się tak czasem czujecie, że nawet jakbyście byli Chad Dan Bilzerian i mieli rezydencje pełną szonów, to i tak nie bylibyście szczęśliwi, tylko leżycie na łóżku, nic wam się nie chce i na nic nie macie ochoty?
Nostalgia. Plusujesz? Plusujesz! Były czasy, teraz nie ma czasów, sentymentalne seriale, które się oglądało przed pójściem do szkoły, albo od razu po powrocie. Coś tajemniczego. Nie wiem do czego porównać tamte seriale, miały w sobie to coś. Miło się wspomina. Kiedyś po wielu latach obejrzałem ponownie #sagala, miło, ale trochę czar prysł. Mimo wszystko, polecam, ten jakże piękny powrót do przeszłości. #sagala #wow #nostalgia
@Tank1991: gwiezdy pirat, sagala, słoneczna włócznia, wow i trzy szalone zera. #!$%@? to byli czasy xDDDD A już nie mówię o starszych polsko-australijskich o tych dzieciach agentach czy dwa światy xD
@negroni: Ciebie nie stać #!$%@? frajerze nawet na takie lambordżini podróbe taką #!$%@? repliczke rozumiesz to frajerze łysy? Nie stać #!$%@? was na taką replike #!$%@? rozumiesz to a sie prujecie jak frajery #!$%@?, do tych #!$%@? co sie prują to mowie do was #!$%@? nie do normalnych ludzi normalni ludzie #!$%@? doceniaja ze ktos #!$%@? sobie robi #!$%@? jakis plan #!$%@? jakąś furke coś se #!$%@? montuje a ty
The first "real" snow fell yesterday in our mountains. In such moments, I always think back to The Moomins. TV series that I loved to watch and which has had a huge impact on me! Moomins have a very special place in my heart, right next door to the Studio Ghibli productions. Everyone who watched this series, about the Moomin Valley, as a child knows how traumatic, terrifying and tense was the episode about Buka (The Groke). I think it touched the imagination more than Alien and The Thing combined! :) This year again I felt the need to paint Groke and to open a portal to the fantastic world of the Moomin Valley :), to pay the tribute to this fantastic charactes and stories created by Tove Jansson, which had such a huge impact on me as an artist and human!
Cheers!"
autor: Jakub Różalski
źródło: comment_1611815967jeiQFpf4ueDUdgflfuW2Uq.jpg
Pobierzźródło: comment_16118160555O1z3OxgS0vrkj0Zrc77CH.jpg
Pobierz