@odislaw: Jak przez 15 lat mam psa to nigdy mi do głowy nie przyszło, żeby go brać jak idę do sklepu (mimo, że mieszkam na ostatnim piętrze bloku i się trochę nachodzę jak trzeba wyprowadzić i zakupy zrobić). Może też trochę wina tego, że by zrobił tajfun pod tym sklepem przez tę chwilę jakby mnie nie było.
@Beto: @nerwicaaa: Sny się ma codziennie przynajmniej po 3 (przy ~6h snu), że się ich nie pamięta to nie znaczy że ich nie było, tak samo jakbym się zalał w trupa na imprezie i na drugi dzień nie pamiętał to nie znaczy że wczorajszy wieczór się nie odbył ;) Co na mnie wystarczylo to sobie przypominać sny jakiekolwiek się miało (nawet sprzed x lat) przed snem i powoli
Nienawidzę jeździć autem z kimś jako pasażer. Czy to siostra, matka, ojciec, dziewczyna, kolega.. No nie cierpię. Ciągle mam wrażenie że nie mają pojęcia o jeździe. W nieodpowiednich momentach zmieniają biegi, nie hamują silnikiem. Po prostu nie zachowują się moim zdaniem odpowiednio na drodze. Wiem o tym że przesadzam, że sam nie jestem jakimś super kierowcą, ale jeśli tylko jest okazja to jadę swoim autem i ja prowadzę. To działa na mnie
#oswiadczenie JEST NA mirko rozowa z problemami. niewazne jakmii, niewazne kto jest powodem. gadasz klikasz o p--------h probojesz wyciagnac na prosta darmowymi frazesami byle rozowa jakos wyciagnac na powierznie. po dluzszym monologu otrzymujes milczenie. Corobic ? #czekamy ? #logikarozowychpaskow ?