Jeden z liderów opozycji - Leopoldo Lopez (który dziś wydostał się z aresztu domowego) jest już w ambasadzie Chile gdzie uzyskał azyl. Czy to oznacza, że przewrót upada? Trochę się interesuję Wenezuelą i nauczyło mnie to jednego: wszystko może się wydarzyć. Czytałem jednak opinie, że jeśli do wieczora przewrót się nie uda to Guaido zostanie aresztowany. W Wenezueli teraz jest ok 17:53.
#wenezuela #ciekawehistorie
#wenezuela #ciekawehistorie
Poznałam rok temu jednego chłopaka. Zacząć wypada od tego. Od razu ostrzegłam go o tym, że nie chce związku, bo idę na studia i to dość daleko (około 500 km) . Nie chciałam obiecywać, a potem mieć wyrzuty, że jednak obietnice złożyłam, a nie mogę jej dotrzymać. Mimo to chłopak dalej chciał się spotykać i budować relacje, a że miło i przyjemnie mi się z nim rozmawiało to tego nie przerwałam. Może teraz to jest moja karma...
Dokładnie ostatni tydzień, gdy przyszedł czas na ostateczne wybory, dotyczące studiów -zaczęliśmy się kłócić. Zaczęły się do mnie odcinki: "Inaczej to sobie wyobrażałem", "Tak daleko jedziesz", "Jestem załamany, że mnie zostawiasz", "Troche źle postepujesz w stosunku do mnie", "a moze poszukaj czegoś bliżej" itp... Mimo, iż zawsze grałam w "otwarte karty", czuje się teraz potwornie.
On jest rolnikiem, więc częste dojazdy do mnie będą utrapieniem. Więc to jest też między nami ta przepaść. Czuje się trochę rozdarta, czy faktycznie przegiełam i powinnam znaleźć coś bliżej. Bo zdawałam mu tą "nadzieję". (Ale znów czuła bym się pod tym względem źle, że walczyłam o maturę i jej wynik, aby mieć możliwość dostania się na moje wymarzone studia) Czy zignorować to i iść tam gdzie chce. (Tylko szkoda mi tej relacji, która była naprawdę fajna - a ja przywiązuje się do ludzi.)
Dodam, że mam trzech bliskich przyjaciół i im nie przeszkadza dojazd do mni, ba nawet mnie wspierają w tym.
Może chciała bym poczytać inne punktu widzenia na ta sprawę. Powiedzcie co byście zrobili na moim miejscu i dlaczego.
"Troche źle postepujesz w stosunku do mnie" jest z jego strony czystym #!$%@?ństwem i próbą manipulacji i zatrzymania Cię przy sobie.
Nie jesteś z nim nawet zaręczona więc rezygnacja z wymarzonych studiów dla związku, którego przyszłość nie jest pewna byłaby głupotą.
Oczywiście wszystko zależy co to