#logikaniebieskichpaskow Mąż koleżanki, nazwijmy go Tomek, miał na karcie debetowej zdjęcie papieża z tym ohydnym żółtym filtrem. Czy domyślacie się jaki miał do niej PIN? Domyślacie się. Czy wiecie kto jeszcze się domyślił? "Znalazca" portfela Tomka. Tomek zabalował pewnego piątku, a brak portfela zauważył w niedzielę przed wyjazdem na zakupy. Zanim Tomek zablokował kartę, zostało przy jej użyciu wypłacone z bankomatu 2,5 tysiąca złotych, trochę ponad jego miesięczną pensję.
Co te haery to ja nie. Byłem sobie na rozmowie o pracę no i doszliśmy do najważniejszego momentu czyli stawki. Babka która prowadziła rozmowę rzuciła kwotę i czeka na moją reakcję. Ja nauczony innymi rozmowami nawet nie staram się negocjować bo jak ktoś rzuca 50% moich oczekiwań to nawet nie mam na co liczyć. Także dziękuję za rozmowę i zaczynam się zbierać. Myślałem że zrozumiała że tutaj nasza rozmowa się kończy, ewentualnie
@SerniczeQ: Jak byłem małym gówniakiem, to leżałem na dziecięcym pod kroplówką, nawet nie pamiętam z jakiego powodu, ale sytuacja identyczna - Przychodzi pielęgniarka i pyta, a ja oczywiście "Nie jeszcze go nie było" - co z tego że na rozwolnieniu srałem już z 15 razy od rana xD Ale serio myślałem że chodziło o lekarza hyhy
Mąż koleżanki, nazwijmy go Tomek, miał na karcie debetowej zdjęcie papieża z tym ohydnym żółtym filtrem.
Czy domyślacie się jaki miał do niej PIN? Domyślacie się.
Czy wiecie kto jeszcze się domyślił? "Znalazca" portfela Tomka.
Tomek zabalował pewnego piątku, a brak portfela zauważył w niedzielę przed wyjazdem na zakupy. Zanim Tomek zablokował kartę, zostało przy jej użyciu wypłacone z bankomatu 2,5 tysiąca złotych, trochę ponad jego miesięczną pensję.
Inb4
źródło: comment_Pk8Imm1C9FXHdy0283Oiyocbr5RVa8rm.jpg
Pobierz