Na wykopie przydałoby się AI i jedna funkcja. Jak ktoś ma w avatarze chińskie bajeczki albo postuje to g.. bez tagowania to z automatu leci na czarną listę.
Bot telefoniczny, odszkodowanie za kredyt frankowy tym razem, ostatnio non stop boty dzwonią, więc - słuchaj ty kretynie siedzący za tym botem, odp... się ode mnie. Bot: tego nie mogę zrobić, ale przekazuję do inspektora giodo, żeby usunąć numer.
I kolejna tropikalna noc za nami. W Warszawie temperatura spadła do 24 stopni, a za nic tropikalna uznaje się taką gdy nie spada poniżej 20. I kilka następnych dni też ma być takich. A średnio takich nocy w roku było 3 na zachodzie kraju, i poniżej 1 na wschodzie. Ale od kilku lat to dobija nawet do kilkunastu. Temperaturowe to jesteśmy tam gdzie w latach 80 była Bułgaria czy pólnocna Grecja. I
@imperial-green: to, że musi być tam w osprzęcie nie zmienia faktu, że jest gorąco. A w lesie to może być 6 stopni chłodniej niż w centrum miasta. Las pochłania promieniowanie słoneczne. Pobiera energię i produkuje z tego cukryi inne związki. W mieście nagrzewają się mury i w nocy oddają ciepło, mało zieleni, która pochłania energię. Znam takie miejsca w Warszawie, w centrum gdzie może być 10 - 15 stopni cieplej
Z kolei w Gdyni, na Zatoce Gdańskiej przed wejściem do portu, ratownicy pomogli wydostać się na brzeg ośmiu osobom - dzieciom i trenerowi. Rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) Rafał Goeck przekazał, że pięć optymistów i RIB (łódź pontonową ze sztywnym dnem), które pływały na Zatoce Gdańskiej, ze względu na silny wiatr były spychane w stronę Gdyni Oksywia i nie mogły poradzić sobie z dopłynięciem do
Warszawa, 21:00 prawie i 31.5 stopnia. Do tego chmury, więc jak nie spadnie deszcz albo nie przyjdzie wiatr to ciepło nie będzie w nocy promieniować i od samego rana będzie gorąco.
@framugabezdrzwi: teraz mamy przejście od normalnej temperatury w upał i dużą wilgotność, organizm doznaje lekkiego szoku, za 10 dni za to już będzie zmęczony tą temperaturą. Szczególnie jak się trafią jeszcze tropikalne noce. No i 34 to w Warszawie jeszcze nie było w tym roku, a odczuwanie temperatury nie jest liniowe i jeszcze ta wilgotność powietrza. Dziś było 50% wilgotności, co jest dużą wartością jak na takie temperatury. Jak wychodziłem
#warszawa #tarchomin #samobojstwo