Anime z lat 90. to absolutna złota era!
Dla mnie właśnie wtedy powstawały serie, które nie tylko definiowały całe gatunki, ale do dziś mają niesamowitą siłę oddziaływania. Ręczna animacja, charakterystyczna kreska, genialna muzyka — czuć w nich duszę, nie produkcję masową. „Neon Genesis Evangelion”, „Yu Yu Hakusho”, „Berserk”, „Sailor Moon”… Tego się nie da podrobić. Nowe anime są powtarzalne a te z 90s mają serce i klimat, których dziś brakuje.
#anime
Dla mnie właśnie wtedy powstawały serie, które nie tylko definiowały całe gatunki, ale do dziś mają niesamowitą siłę oddziaływania. Ręczna animacja, charakterystyczna kreska, genialna muzyka — czuć w nich duszę, nie produkcję masową. „Neon Genesis Evangelion”, „Yu Yu Hakusho”, „Berserk”, „Sailor Moon”… Tego się nie da podrobić. Nowe anime są powtarzalne a te z 90s mają serce i klimat, których dziś brakuje.
#anime















Możliwe że jeszcze wruci?