Siemanko Mirki, jako ze kumpel pracuje w #korposwiat (jednym z większych banków PL) opowiedział mi to i owo na temat relacji klient-bank w kontakcie przez prywatne wiadomości na FB. Co się okazało, ich największą bolączką jest potworna ilość polskich cebul, które chcą koniecznie dostać coś za darmo. Kubek, smycz, długopis, laser i c--j wie jeszcze co, ale koniecznie za free, mimo, że nawet nie są\nie będą klientami firmy. Tak zwani
Zobaczycie. Kiedyś naukowcy spojrzą jeszcze dalej w głąb wszechświata. Stawiam na teorie multiwszechświata i jestem prawie pewien, że okaże się wtedy, że wygląda on nie inaczej a właśnie tak... Dlaczego jestem tego prawie pewien? Bo fraktale są wszędzie i wszystko co nas otacza jest z nich zbudowane. Było by więc logiczne, że i my w nim żyjemy ale jesteśmy zbyt mali by to dostrzec zarówno metaforycznie jak i dosłownie...
@CzlowiekZZelaza: A ja jestem pewny, że zagadnienie liczb pierwszych jest związane ze zbiorem mandelbrota, czy ogólnie fraktalami na płaszczyźnie zespolonej. A co do fraktalnej natury wszechświata też jestem przekonany.
Ogólnie o ile wiem, fraktale nie mają końca. Można je przybliżać w nieskończoność ( matematycy mnie za to znienawidzą). Co za tym idzie, wyobraź sobie, że żyjesz w bańce mydlanej ( to nasz wszechświat) i siedzisz na fotelu przed Morfeuszem i masz do wyboru dwie pigułki. Gdy wybierzesz jedną z nich bańka rozbije się na dwie i w jednej z nich wybierzesz jedną pigułkę a w
I po świętach i znowu moje mieszkanie i sobie przypomniałam jak w---------y jest kaloryfer jak stuka w nocy no już spałam prawie i c--j, bo teraz będzie n---------ł. Trzeba wtedy biegać po mieszkaniu i kręcić regulatorami innych grzejników albo skręcać temperaturę na piecu żeby się uciszyło i tak do następnego razu ehhh żeby tylko od złego ciśnienia nie w------o kiedyś tych cienkich rurek w c--j Wyżaliłam się, to dobranoc Murki ( ͡
Jakiś czas temu córka lat 8 przyszła z pytaniem co to znaczy się seksić. Wyjaśniłem. Temat potraktowałem szeroko, a więc pogadalem o związkach, małżeństwie, stosunku i dzieciach. Wczoraj podczas wigilii u moich teściów (rodzina bardzo konserwatywna, religijna itd), gdzieś w przerwie między rybą, a sałatką, padło pytanie: - Tato, czy robiliście s--s przed ślubem? Teść prawie się udusił, teściowa zaczęła coś o barszczu opowiadać. Ale zachowałem zimną krew: - mama będzie wiedzieć ( ͡°͜ʖ͡°
Robię #rozdajo nasion papryk których nie wysieję. Szkoda by się marnowały, a tak być może kogoś d--a zapiecze przed jesienią, nawet ze dwa razy. ( ͡°͜ʖ͡°) Oprócz tego pełnią rolę dekoracyjną kuchni i korzystnie wpływają na nasze zdrowie.