Opowiem Wam pewną historię. Pracowałem kiedyś w Niemczech w fabryce mebli. Ogólnie mam dwie lewe ręce do pracy i trochę się obawiałem pierwszej pracy i to z dala od domu. Jednak się przemogłem i zaryzykowałem, zwłaszcza że 1000€ tam albo 1500 PLN w Polsce, to jest różnica i nie potrzeba wiele czasu na rozmyślania. Wykombinowałem sobie że popracuję z 2 lata i wrócę do kraju z hajsem i wystartuję z czymś swoim,
kopalina
kopalina