Cześć! Nie wiem, czy wiecie, ale jest taki bot, co za zadanie ma generowanie obrazków z motywującymi tekstami. Oczywiście to internety, więc szybko zaczął wypluwać dziwne rzeczy... zabawka fajna, może komuś też się spodoba: tutaj A tak na zachętę oto, co dostałam dzisiaj na dzień dobry. Miłego dnia!
Znalazłam w maczku w toalecie telefon. Zanoszę do kasy, że znalazłam, a pan na to "w damskiej czy męskiej?" Ja wiem, że może jestem mało kobieca, a też takie czasy… ale i tak. ( ͡°ʖ̯͡°) #gownowpis #zalesie
#zpamietnikachalturnika W sumie ciekawe, jak podczas ważnego koncertu wykonujesz tylko jeden szlagier, jest beznadzieja milion, ale ludziom i tak się podoba. I nawet muzycy ci gratulują, ale ty idziesz pić, bo nie możesz ze sobą żyć po takiej porażce. #gownowpis #niewiemjaktootagowac
#zpamietnikachalturnika Nagrania to też zabawna rzecz. W sumie brałam w nich udział dopiero kilka razy, ale póki co, to za każdym razem wygląda to inaczej. Może kwestia tego, że pracuje się z różnymi ludźmi, może kwestia kasy, nie wiem. Jedno jest wspólne - trzeba mieć Wygodne Buty. Nieskrzeczące, nieskrzypiące, nie wydające dźwięków Wygodne Buty. Po godzinach stania w niemal bezruchu (bo podłoga też wydaje dźwięki, a mikrofon zbiera dużo lepiej niż ucho), jedyne, o czym się marzy, to masaż stóp. Jak taka sesja trwa dłużej, to ich amputacja. Weekend już minął chwilę temu, a ja wciąż je czuję.
Joby są różne - czasem się stoi i dwie godziny w dziesięciocentymetrowych szpilkach (a szpilki, jak wiadomo, dużo lepiej się sprawdzają w chodzeniu niż staniu), ale nigdy jeszcze mi się nie zdarzyło chałturzyć tyle, ile trwały nagrania, w których brałam udział.
#zpamietnikachalturnika Takie sytuacje też się zdarzają. Generalnie wolę być "profesjonalna" (cokolwiek to znaczy), ale czasami to nie zależy od nas i trzeba się z tym pogodzić. Szczególny luz panuje w #jazz i to już wiadomo nie od dzisiaj. Jak, jak na ich imprezach, tak samo i na graniach. No to gram koncert z zespołem, w którym kiedyś grałam, a teraz... grywam. Warto dodać, że to zespół raczej bardziej edukacyjny niż koncertowy. Po dwóch próbach na krzyż połowa programu a vista, ale co to dla mnie (chociaż tak naprawdę przed graniem chodziłam po ścianach).
Zawsze, jak są takie obsuwy, to jest mi feeeest głupio. Problemy z transportem, deszcze niespokojne... w efekcie zaczęliśmy godzinę później. Zawsze mam wrażenie, że ludzie się bardzo denerwują i to jest moja wina, no i jest mi z tym mało przyjemnie. A jak jeszcze się gra kawałki widziane po raz pierwszy dopiero na koncercie... nie znam formy, nie znam melodii, w ogóle nic. Ale kto by się przejmował, to jazz przecież, improwizacja, hoho. No to gram. I gram i dostaję zawału, bo słyszę tylko siebie. Ale tak sobie myślę "nie, nie, przecież zaraz ktoś". No i nikt nic jeszcze przez jakiś czas, po utworze majster mnie podnosi, że "solo dla was zagrała pasztetowa!", a ja tak w ogóle, że co tu się właśnie stało?! Najlepsze jest to, że nawet ludzie mi gratulowali mojego krótkiego, ale na pewno emocjonalnego solo.
@Pasztetowa: Może ktoś tą osobę zaprosił, a ona nie zna się na muzyce? A może stwierdził, że wypowiedzi pochwalne na temat muzyki są tak oczywistymi, że warto zwrócić uwagę na coś innego też? Wszak, kto powiedział, że koncert, czy jakakolwiek inna forma prezentacji muzyki, jest tylko dla muzyki? Sztuka często się musi połączyć - nawet projekt okładki do płyty jest często pieczołowicie przygotowywany i aprobowany przez wykonawcę tego, co można
Helou! Co #mirabelkipolecajo na dramatycznie rozdwajające się paznokcie? Legendarną odżywkę Eveline mam za sobą, parę innych też. I już nie mam pomysłu jak je skracać, bo nawet szklane pilniki zdają się je rozdwajać. Pomożecie?
@Pasztetowa: o, o wiem przypomniałam sobie - manicure japoński, kupujesz za ok 100pln i masz na milijon zabiegów ( ͡°͜ʖ͡°) zajebiście wzmacnia paznokcie ( ͡°͜ʖ͡°)
#zpamietnikachalturnika Granie w orkiestrze tworzy okazje, a czasem nawet jest przepustką do wydarzeń, w których niekoniecznie wzięłabym udział jako "cywil". Czasem takie eventy są politycznie skierowane bardziej w jedną czy drugą stronę, ale dla każdego grającego jest normą, że każą, to grają. Jak w showbiznesie. ( ͡°͜ʖ͡°) Stojąc sobie z boku i słuchając przemówień, nieraz skrajnych, ciężko nie mieć jakichś przemyśleń. I choć nigdy
Większość znajomych odpoczywa po wczoraj, a ja od dwóch godzin na nogach, obecnie w drodze na chałturkę. Ale pogoda w końcu ładna! Majowe #dziendobry Wam!
Nie wiem, czy wiecie, ale jest taki bot, co za zadanie ma generowanie obrazków z motywującymi tekstami. Oczywiście to internety, więc szybko zaczął wypluwać dziwne rzeczy... zabawka fajna, może komuś też się spodoba: tutaj
A tak na zachętę oto, co dostałam dzisiaj na dzień dobry. Miłego dnia!
#dziendobry #sztucznainteligencja #motywacja #heheszki
źródło: comment_fPZvjKoTocYAraYMIjwDlMdahx0CifYm.jpg
Pobierzźródło: comment_tfWptiKwgXwSVy1AFozAidfFywsh7rnI.jpg
Pobierzźródło: comment_qnSGsw0T0LtN7SPigUjo4y4mWp4NJKzC.jpg
Pobierz