7 dzień na tym bupropionie i to chyba zaczyna działać, bardziej skoncentrowany się czuję i jakbym miał spokojniejszy umysł oraz myśli, nie mam takiego natłoku. Taka paroksetyne zaraz 3 miesiąc zaczne brac i nic ona nie daje #przegryw #bupropion
Kolejny udany wypad do klubu za mną. Po 3 godzinach w klubie i odbiciu się od pięciu po kolei dziewczyn jak od ściany przysiadłem się do dwóch dziewczyn, jedna 7/10, druga gruba, jako, że tylko gruba się tylko angażowała w rozmowę to skupiłem się na niej, gadaliśmy ponad godzinę, złapałem ją za dłoń i gładziłem, obyło się bez negatywnej reakcji z jej strony. Poszliśmy do palarni, tam znalazł się amant dla ładniejszej
Jest tu ktoś kto się jeszcze nie poddał i regularnie próbuje wyjść z przegrywu? Albo z niego wyszedł i podzieli się historią (tak wiem, że zaraz ktoś napisze "to znaczy, że nigdy w nim nie był"). U mnie wszelakie próby trwają już z jakieś dobre 8-9 lat i czuję się jakbym wtaczał przeogromny kamień syzyfowy, który za każdym razem się stacza i muszę zaczynać od nowa. Nigdy nie przestałem próbować, coś tam
@staryhuop0: Ten film jest trochę jak Equilibrium, tylko że głównym bohaterem jest kobieta. Estetycznie też spoko wyglądał, przypomina mi grę Mirror's Edge.
@Rajbond: To pierwsze to nawet nie wiem czym było, a z drugim to się zgodzę. Ta książka sprzedała się w sporych ilościach i przybliżyła nasz tag szerszemu gronu odbiorców.