@karetpoker: może to im nie pasowało, że jedni dają surowce inni pracę, a USA wesoło drukuję dolara i sobie przelewa z konta na konto dopisując te czynności za każdym razem do PKB? Daleko mi do sympatyzowania z Rosją i Chinami, ale coraz bardziej klaruje mi się odpowiedź na pytanie "po co są te wojny?".
Zachód zszedł na psy. Serio wybierać do kierowania swoim krajem typa, który ma demencję i jest starszy od węgla? W dodatku nadchodzą trudne czasy dla USA w związku sytuacją na globie. Klarowny umysł do podejmowania decyzji to powinno być minimum socjalne dla polityka rządzącego największą potęgą militarną w czasie gdy stare układy się sypią.
@CorniShon007: wiem, że za nim stoi sztab ludzi i potrzebują kogoś na świeczniku, ale patrząc z perspektywy wyborcy. Nie ogarniam jak można głosować na kogoś takiego. Jemu społeczeństwo powinno zrobić zrzutkę na balsamowanie w formalinie, a nie go prezydentem wybierać (-‸ლ)
EDIT: W całym USA nie znalazł się od demokratów nikt młodszy i mający szanse w starciu z Trumpem? EDIT2: Jeśli nie to w zasadzie nie
@Redicle: Jesteś pierwszy który nazwał mnie onucą :D. Nawet się uśmiałem. Strasznie tu polaryzujecie, a mnie to średnio interesuje. Wrócę do mojego pytania. Nie ma u Demokratów nikogo rozpoznawalnego i młodszego?
Ok zasadniczo tak działa demokracja tylko dalej zachodzę w głowę jak z perspektywy wyborcy można stawiać na dziadka Bidena. Chyba Amerykanie nawet ci średnio rozeznani w świecie zdają sobie sprawę jakie czasy idą i co się dzieje? I teraz pomyśl, że w obliczu tego wszystkiego los swojego kraju (pomijając doradców i cały łańcuch decyzyjny) oddajesz jako wyborca osobie z demencją. @karhu Krytykowanie Bidena za wiek nie oznacza pochwały Trumpa. Jak słusznie
Ten film niejako opowiada o tym, że ludziom odbija z samotności. Główny bohater w dodatku jest zniesmaczony moralnością społeczeństwa w którym przyszło mu żyć. Można powiedzieć, że odpierdziela na maksa tymi akcjami po czym na koniec filmu widzimy jakie zmiany w nim zaszły.