Co #!$%@?ście za dzieciaka, co mogło się skończyć nawet śmiercią?
Ja kiedyś znalazłem ucięty kabel, włożyłem do gniazdka i dotknąłem łapą przewodu. Na szczęście mnie tylko lekko posmyrało i w sumie nic się nie stało XD Ale jak teraz o tym myślę to miałem farta i mogło się to skończyć zakończeniem żywota ( ͡°͜ʖ͡°)
@qwerss: Po większych opadach, na polu zrobiło się jezioro o głębokości +/- 2m, wchodziliśmy z kumplami na lód w okresie roztopów. W pewnym momencie tafla lodu zaczęła ruszać się i pękać, cudem udało mi się uciec na ląd.
Dwóch ukraińskich dziennikarzy zarejestrowało rozmowę schwytanego rosyjskiego najeźdźcy ze swoją żoną. Przebieg rozmowy z pewnością był inny niż zakładali.
@01101010_01100001: też pamiętam ten gorąc. Jadłem wtedy chleb z masłem i cukrem. Co ciekawe, u nas wtedy nie kursowały PKS'y więc po wódkę musiałem jechać z Maćkiem rowerem. Po drodze jak jechaliśmy to urwał się wał napędowy i noc spędziliśmy pod paczkomatem w Chocieburzu, o ile pamiętam to było w 1994 i strasznie pizgało. Następnego dnia zabraliśmy się za naprawę MZ'tki, zeszło do wieczora i na koniec przyszedł Michał a ja
Nie dziwi, kraj ponad 80 mln mieszkańców, bodajże 2 euro 1 zakład (u nas 12,50zł), do tego różnica zarobków. Ciekawszym zjawiskiem jest Finlandia ale tam ponoć duuużo ludzi w to gra :)
Koszmar budowlany rodziny Główczewskich z Tuchomka na Pomorzu. Wykonawca ich domu pomylił się i zbudował konstrukcję zdecydowanie odbiegającą od projektu. Kierownika budowy tego nie skontrolował. Błędy są na tyle wyraźne, że kolejni budowlańcy odmawiają ich skorygowania. Rodzina wydała do...
mireczki, dobrze wam #!$%@? radzę, po każdej wizycie w lesie sprawdzajcie dokładnie swojego penisa xD
otóż byłem w lesie w Bieszczadach tydzień temu i dzisiaj podczas mycia penisa znalazłem kleszcza wbitego pod napletem a dokładniej w rowku pod żołędzią
kleszcz wyglądał tak jak na zdjęciu ale z oczywistych powodów nie pokaże wam jak wyglądał na moim ciele xD
#f1