Szukam godnego polecenia ok. 20-minutowego, przyjemnego serialu komediowego. Oglądnięte mam: Friends, How I Met Your Mother, The Big Bang Theory, Parks and Recreation, Brooklyn 9-9, The End of Fucking World. Co polecacie? #seriale
O ja #!$%@?ę - jakie to dobre. W końcu do JUMPA trafia znów coś, co będę mógł śledzić co tydzień. Krwawe, świetnie narysowane, akcja płynie przez kolejne panele. Ale się zajarałem. Dawno w WSJ nie widziałem czegoś takiego, co byłoby na pograniczu shounena i seinena. Chcę więcej!
Szkoda tylko, że ostatnie rozdziały zostawią mnie raczej z niesmakiem. Plus jeszcze więcej bohaterów się pojawia - tak kilka kolejnych nowych postaci, to było to czego potrzeba.
Jaki to był świetny serial, szkoda ze ma tylko 5 sezonów i nie nagrali 6 ( ͡°ʖ̯͡°) zostawili trochę niedokończonych wątków ale lepiej tak niż mieli by dograć jakieś gowno :V w każdym razie polecam każdemu ten rewelacyjny 5 sezonowy serial :) #houseofcards #netflix #seriale #takaprawda
Jezus Maria. Togashi ty cymbale - ja wiem, że ci się nie chce rysować i wolałbyś pograć w jrpg. Ale litości 2/3 rozdziału to są tekst, który na dodatek powtarza rzeczy jakie już wcześniej wiedzieliśmy. Akcja toczy się makabrycznie wolno i zwyczajnie męczy. Czyta się to okropnie i nawet ciężko nazwać ten rozdział komiksem.