Mało kto dostrzega problem w sytuacji z ukraińskim rolnictwem.
Obiektywnie fakty są takie, że Ukraina zawsze miała i dalej ma ogromny rolniczy potencjał (głównie przez potężne czarnoziemy + niskie koszty pracy) i jej konkurencja z Europy w dłuższej perspektywie zawsze będzie dużo mniej efektywna, nawet gdy Ukraińcy będą musieli spełniać regulacje UE. Do tej pory ten konflikt się nie ujawniał tylko poprzez specyficzną sytuację polityczną i sztuczne bariery handlowe. Jakie mamy rozwiązania?
1. Chamski protekcjonizm, cła, zakaz na import Ukraińskich produktów rolnych. Ukraina dostaje po dupie, kluczowy sektor ich słabej w innych dziedzinach gospodarki się kurczy, podczas gdy i tak ledwo gospodarczo zipią mordowani przez kacapską hołotę, większe ryzyko upadku UA i dalszej agresji kacapów na Finlandie/Państwa Bałtyckie/Polskę
@Miche8768: W leb sie pie**** tym waszym bezuzytecznym rolnictwem zasrany jest caly polski internet, jakby to wielce mnie obchodzilo ze 1 mln ton w 2022-2023 do Polski trafilo olaboga, ale masakra. NO I? NO I CO Z TEGO? Ojejku, kilka % produkcji Polski trafilo na rynek onieeeee
Protekcjonizm I sztuczne utrzymywanie sektorów gospodarki bywa niebezpieczne, o czym przekonała nas historia
@Miche8768: a bywa też kopem dla gospodarki. Są kraje które zbudowały na tym swoją potęgę, także nie jest to jednoznaczne tylko trzeba robić z głową. A ukraińskim rolnictwem się nie przejmować, wykorzystywać na maxa to że to my jesteśmy sprite a oni pragnienie, bez skrupułów. Niech się sami dostosują, może to ich skłoni do lepszego gospodarowania, mniejszej
tym waszym bezuzytecznym rolnictwem zasrany jest caly polski internet, jakby to wielce mnie obchodzilo ze 1 mln ton w 2022-2023 do Polski trafilo olaboga, ale masakra. NO I?
NO I CO Z TEGO?
Ojejku, kilka % produkcji Polski trafilo na rynek onieeeee
@Miche8768: a bywa też kopem dla gospodarki. Są kraje które zbudowały na tym swoją potęgę, także nie jest to jednoznaczne tylko trzeba robić z głową. A ukraińskim rolnictwem się nie przejmować, wykorzystywać na maxa to że to my jesteśmy sprite a oni pragnienie, bez skrupułów. Niech się sami dostosują, może to ich skłoni do lepszego gospodarowania, mniejszej