Z Donbasu. Ciekawe czy tylko flaga czy ktoś jeszcze jest tam z PL.
Nie mam pojęcia z kiedy, bo w google tego mi nie wyszukuje (wyskakują fotki bachorów na nartach ;). Dodane kilka dni temu na małym profilu przedstawiającego sie jako nacjonalistyczny (ukrainski).
#ukraina
Nie mam pojęcia z kiedy, bo w google tego mi nie wyszukuje (wyskakują fotki bachorów na nartach ;). Dodane kilka dni temu na małym profilu przedstawiającego sie jako nacjonalistyczny (ukrainski).
#ukraina
Mam na myśli np. J.Targalskiego klik (tego akurat nie cenię), P.Maciążka czy tak chwalonego jeszcze niedawno przez konserwy na wykopie W.Jurasza, który napisał wprost "Dziedziczakowi pomyliło się harcerstwo z dyplomacją" (zamieszczam jego wpis). Twierdzi on, że w obliczu bartosikowego koncertu mocarstw zachowanie dobrych stosunków z Ukrainą jest dla Polski jeszcze ważniejsze niż w obecnej sytuacji.
Niestety są przesłanki mówiące, że doszło do przelicytowania (nie przesądzają one jednak sprawy). O ile nie musi dojść do odpowiedzi oficjalnej to jednak na gruncie medialnym i społecznym twarde stanowisko PiS odnosi na Ukrainie odwrotne skutki od zamierzonych.
Podam tu kilka przykładów:
- Większość komentujących zarówno w ukraińskich mediach jak i sieci reaguje tak jak my reagujemy na zalecenia wobec nas wychodzące z innego kraju. Czyli sprzeciw i przesadna histeria. "Historyczna wojna hybrydowa ze strony Polski itd.". "Polska pokazuje imperialne oblicze i chce dyktować Ukrainie co ma robić tak samo jak Rosja".