@Czachaaa: Tak szczerze mówiąc, to są bardziej ergonomiczne i wygodne na długą podróż niż te nowoczesne szynogównobusy od pesy- tymi #!$%@? dłuższą drogę przejechać to jest masakra, kręgosłup połamany. Te pod względem wygody, jeśli nie masz śliskich spodni i akurat nie przykleja Ci się dupa, a jaja nie gotują na miękko bo za oknem pisiąt stopni to nie są takie najgorsze
Hejta, wiśta, wio! Mamy dzisiaj #rozdajo ! Zasady są krótkie i proste jak budowa czołgu T-34 #pdk . Zeszyt z #deadpool rozlosujemy spośród wszystkich plusujacych, zaś ten kozacki kubek #starwars dla osoby która wrzuci najśmieszniejszy obrazek w komentarzach ( wybieram subiektywnie ale plusy tez pomogą w zauważeniu perełek ;) ) Do dzieła! #pixelday
#anonimowemirkowyznania Hej Mireczki, nie wiem co myśleć o sytuacji, która ostatnio miała miejsce, mianowicie z uwagi na to, że potrzebowaliśmy z różowym drugiego auta przez problematyczny dojazd do pracy, kupiłem jej małego automata w niewielkim budżecie, samochodzik do najpiękniejszych nie należy ale ma bardzo mały przebieg i spełnia swoją funkcję, byłem przekonany, że będzie zadowolona bo wiem, że ja bym był jakbym dostał od niej auto, dodam tylko, że wcześniej ona jeździła
@Marbo191 zrób sobie roztwór kreta w plastikowej butelce, tylko wrzucaj granulki po troszku i schładzaj butelkę pod zimną wodą. Nawet po paleniu mokrą sosną wystarczy że przejedziesz namoczoną tym roztworem gąbką i wszystko schodzi jak tłuszcz od płynu do naczyń. 5 minut i szyba czysta jak nowa. Pamiętaj żeby zakładać gumowe rękawiczki bo się poparzysz. Wcześniej używałem gowien po 35 ziko za butelkę i się meczylem, teraz mam codziennie czystą szybę
Kobieta chce się rozejść bo "nie pasujemy do siebie" ponieważ bardziej ją kocham niż ona mnie i chcę wrócić do życia na spontanie. Gdy ja chcę spróbować z nią takiego życia to odmawia, bo nie nadaję się do tego. Nigdy nie próbowałem tak, a nie pozwala mi. To chyba jest koniec. Tak bardzo ją kocham że nie dopuszczam do siebie takiej myśli i jestem gotowy na wiele poświęceń, a ona nie chcę
@adrpan: Daj sobie spokój, jak coś się wali i próbuje się to ratować, to prędzej czy później znów gówno wypłynie na wierzch. Lepiej skończyć wcześniej i dłużej cieszyć się życiem. Problemy o których mówisz to nie jest kwestia tego, że ktoś nie zamyka lodówki, albo szcza na klapę i nie może się tego oduczyć. To jest prawdopodobnie różnica w podejściu do życia, a tego nie zmienisz kilkoma rozmowami. Lepiej znajdź sobie
@adrpan: Nie sugeruje tego. Mówię o tym, że skoro twierdzi "nie pasujemy do siebie" to nie spasujecie się nagle w kilka chwil krótką rozmową, a jeśli problem będzie ukrywany i omijany to prędzej czy później wyjdzie ze zdwojoną siłą.
@adrpan: To pogadaj ze swoją szczerze jeśli wam na sobie zależy, że Ci to przeszkadza. Nie powinno obchodzić Cię jej zdanie. Wiążesz się z kobietą, a nie jej matką.
@onionhero: Nie jest tak źle, jak się tu przeprowadziłem to też mi się wydawało że miasto jest brzydkie, ale za to zawsze jest się gdzie ruszyć na dłuższy spacer i nie mijasz tłumów ludzi. Jak wjechałeś na Skolwin to faktycznie syf i brud, to samo stara część Pomorzan. Mi się np podoba to, że wszystko nie jest robione na siłę nowocześnie
@kuba560x: Jaki z ciebie ignorant, to jest nie tylko ograniczanie, ale i odbieranie całkowite wolności i prawa do wyboru. Kobieta jest uziemiona na ponad 9 miesięcy nosząc w sobie dziecko swojego oprawcy, nie może się pozbierać, nie może spojrzeć na siebie w lustrze a jednak twoja logika spaczona przez kościół każe jej cierpieć w imię czego? Obrony czego? Życia? A co z życiem tej kobiety? Dlaczego ma być marnowane, bo jakiś
@kuba560x: Pomyśl ile matek popełni samobójstwo bo nie będzie w stanie znieść tego, że w jej łonie rozwija się dziecko gwałciciela, które już genetycznie (bo udowodniono genetyczne podłoże niektórych schorzeń psychicznych) jest już zaprogramowane jako skrzywione. Bronisz kilku komórek które powstały w skutek nieodpowiedzialnych/losowych decyzji. W tym samym momencie invitro jest zabronione - gdzie faktycznie mogłoby powstać wartościowe życie, które jest chciane, które będzie pielęgnowane, ale tą możliwość oczywiście się odbiera.
Wiecie co mnie najbardziej #!$%@? w szpitalach jako pacjenta? Pacjenci. Bo najbardziej roszczeniowi są najmniej potrzebujący. Średnio raz w tygodniu jestem w szpitalu, czasem na godzinę, czasem na kilka dni. Ludzie którzy pracują w szpitalu to dla mnie oazy cierpliwości nawet jak zachowują sie w chamski sposób to wcale mnie to nie dziwi i jestem zawsze miła, i wiecie co? Też są wtedy mili, bo ilość buraków, meneli, cwaniaków jest deprymująca, musisz
@crazyfigo: Mam to w dupie, bądź dalej ignorantem. Ktoś rzucił Ci konstruktywny, kulturalny komentarz bez przydalania się to nie rozumiesz. Taki typ człowieka, jak budowlaniec. Jak nie rzucisz ku*wą to nie zrozumie. Gnij dalej w sztumie.
@crazyfigo: Miłej nocy i zluzuj człowieku. Bycie bucem do wszystkich przy pierwszym kontakcie z drugim człowiekiem, niezależnie od branży powoduje jedynie to, że jest więcej buców. Bycie miłym nic nie kosztuje.
@crazyfigo: Nigdy tego nie powiedziałem. Generalnie nie mówię tylko o służbie zdrowia tylko wszędzie gdzie ma się kontakt z dużą ilością osób codziennie. O byciu miłym dla Pani w sklepie. Jak wpadnie 5 na 10 osób które drą mordę to człowiek czasami nie ma siły potem być miły. Nikogo nie wybielam, nikogo nie wywyższam, po prostu czasem warto być miłym człowiekiem. W służbie zdrowia dochodzi ten problem, że pacjenci którzy są