Jeżeli te klauny - pomimo posiadania najlepszego bolidu i dwóch zajebistych kierowców - na koniec sezonu będą w klasyfikacji WCC za Mercedesem, to po Abu Dhabi losuję wśród mireczków hawajską, żeby jeszcze bardziej napluć na tych włoskich nieudaczników.
Vettel w 2018, Milan w 2005. Włosi mają przegrywanie w debilnym stylu w DNA xD
Sainz dzisiaj był j-----m kozakiem. Gdyby nie pitstop + kara + grande to byłoby P2.
#f1
Vettel w 2018, Milan w 2005. Włosi mają przegrywanie w debilnym stylu w DNA xD
Sainz dzisiaj był j-----m kozakiem. Gdyby nie pitstop + kara + grande to byłoby P2.
#f1
#f1