Próbował ktoś absyntu? Jak to działa, są jakieś bardzo odmienne od alkoholu wrażenia?
#narkotykizawszespoko
#narkotykizawszespoko
znacie? kupiłem ostatnio płytę i teraz nie mam pieniędzy :/
mocne, dobry tekst
#rap
#rap
Zoltan Kodaly, Tańce z Galaty
tańce, tańce, komu tańce
#muzyka #muzykaklasyczna #cyganie
PS: @wonsz_smieszek: jak się podobało na żywo? ;)
tańce, tańce, komu tańce
#muzyka #muzykaklasyczna #cyganie
PS: @wonsz_smieszek: jak się podobało na żywo? ;)
Igor Strawiński, Le chant du Rossignol, czyli w wolnym tłumaczeniu Pieśń słowika
Poemat symfoniczny oparty na wcześniejszej operze Strawińskiego Le rossignol (czyli Słowik), która to jest oparta na baśni Andersena pod tym samym tytułem. Skomplikowane, ale warto o tym wiedzieć.
#muzykaklasyczna #muzykapowazna
Poemat symfoniczny oparty na wcześniejszej operze Strawińskiego Le rossignol (czyli Słowik), która to jest oparta na baśni Andersena pod tym samym tytułem. Skomplikowane, ale warto o tym wiedzieć.
#muzykaklasyczna #muzykapowazna
@wonsz_smieszek: racja, dzisiaj święto
a poza tym tak się składa, że powyższy utwór też jakiś czas temu usłyszałem w FN ;)
a poza tym tak się składa, że powyższy utwór też jakiś czas temu usłyszałem w FN ;)
jestem poważnym socjologiem, te badanie jest poważne
Czy kiedykolwiek brałeś/aś nielegalne narkotyki?
- owszem 53.4% (253)
- skądże 46.6% (221)
Nielegalne n-------i, jak sama nazwa wskazuje są nielegalne, czyli niedostępne w naszym wspaniałym państwie. Jeżeli ktos chce jakieś legalne n-------i to polecam tabake i a-----l które są dobre, zdrowe i opodatkowane.
Republika Czeska kamracie
@Kampala: ładne to :3
@ekonobrocka: przepiękne, chyba moje ulubione z preludiów
Poleci ktoś coś z literatury psychologicznej lub filozoficznej o samobójstwie? Coś w stylu Gdy życie traci sens Erwina Ringela.
#psychologia #ksiazki
#psychologia #ksiazki
Co myślicie o obowiązku trzymania psa w kagańcu? Lub nakazom ograniczania prędkości? Lub zakazom prowadzenia po alkoholu?
Wszystkie te trzy przykłady mają w zasadzie jedną podstawę, a mianowicie to, że człowiek zobligowany jest do mniej więcej świadomego kontrolowania siebie i swoich zwierząt. Domyślam się, że raczej zgadza się z twierdzeniem, że można karać ludzi nawet wtedy, kiedy nie ma ofiary. Na przykład kiedy ktoś miał furę szczęścia* i jedynie przypadkowo* nikogo nie zabił
Wszystkie te trzy przykłady mają w zasadzie jedną podstawę, a mianowicie to, że człowiek zobligowany jest do mniej więcej świadomego kontrolowania siebie i swoich zwierząt. Domyślam się, że raczej zgadza się z twierdzeniem, że można karać ludzi nawet wtedy, kiedy nie ma ofiary. Na przykład kiedy ktoś miał furę szczęścia* i jedynie przypadkowo* nikogo nie zabił
@Kampala: Co do zakazu prowadzenia po alkoholu to mam bardzo mieszane uczucia. Szczególnie, gdy mowa o szerszym kontekście nie tylko alkoholu, ale i narkotyków, leków, i innych rzeczy które wpływają na zdolności do kierowania.
Moim zdaniem jest to dość bez sensu. Nie chodzi o to, co kto ma we krwi, tylko jak bardzo ma zmienione reakcje. W USA (przynajmniej w wielu stanach, chyba już nie we wszystkich) zamiast badać ludzi alkomatem
Moim zdaniem jest to dość bez sensu. Nie chodzi o to, co kto ma we krwi, tylko jak bardzo ma zmienione reakcje. W USA (przynajmniej w wielu stanach, chyba już nie we wszystkich) zamiast badać ludzi alkomatem
@Kampala: No w sumie tak. Właściwie to nie do tego się odnosiłem (karania bez ofiar), tylko chciałem dać upust swoim przemyśleniom, gdy nadarzyła się okazja ;)
Co do karania bez ofiar... W sumie mogę się dzielić moimi przemyśleniami, ale pewnie nie wymyślę nic odkrywczego. Złożony problem. Bo niby jest to karanie bez ofiary, ale w przypadkach wymienionych przez Ciebie raczej ma sens. O ile karanie za posiadanie narkotyków na własny
Co do karania bez ofiar... W sumie mogę się dzielić moimi przemyśleniami, ale pewnie nie wymyślę nic odkrywczego. Złożony problem. Bo niby jest to karanie bez ofiary, ale w przypadkach wymienionych przez Ciebie raczej ma sens. O ile karanie za posiadanie narkotyków na własny
To znów się dzieje! Transkrypcja polska znów w niebezpieczeństwie! Mimo usilnych starań bojówki na mikroblogu wciąż dokonuje się drastyczne kaleczenie tej pięknej idei.
Jest to sprawa najwyższej wagi i każdy powinien pochylić się nad cierpieniami polskiej transkrypcji. Nie wzywam oczywiście do przemocy, ale do kulturalnego i stanowczego wspierania jedynej słusznej sprawy.
Wzywam więc bojówkę transkrypcji polskiej, aby pochyliła się nad przypadkiem tego wątku.
Jest to sprawa najwyższej wagi i każdy powinien pochylić się nad cierpieniami polskiej transkrypcji. Nie wzywam oczywiście do przemocy, ale do kulturalnego i stanowczego wspierania jedynej słusznej sprawy.
Wzywam więc bojówkę transkrypcji polskiej, aby pochyliła się nad przypadkiem tego wątku.
Zamierzam sobie kupić czytnik, bo wygoda i ceny ebooków to jest to! Trochę poczytałem o markach i chyba nie ma co oszczędzać na Kindle'u. Tylko mam jeszcze małe wątpliwości i może ktoś mi tu pomoże ;).
1. Z tego co czytałem, to kupując w polskich sklepach można mieć problem z gwarancją i lepiej kupić z niemieckiego amazona, prawda?
2. Jeśli już bierzemy z amazona.de, to czy można od nich dostać fakturkę? Może głupie pytanie,
1. Z tego co czytałem, to kupując w polskich sklepach można mieć problem z gwarancją i lepiej kupić z niemieckiego amazona, prawda?
2. Jeśli już bierzemy z amazona.de, to czy można od nich dostać fakturkę? Może głupie pytanie,
@Kampala: Możesz kupić używany Paperwhite 2 z pełną gwarancją Amazonu: http://cyfranek.booklikes.com/post/1350486/kindle-paperwhite-2-bezposrednio-z-amazonu-taniej-i-z-roczna-gwarancja-choc-uzywany
@Kampala: Odebrałem już paczkę z moim PW2 i urządzenie wcale nie wygląda na używane, nie ma żadnych śladów użycia na obudowie ani na ekranie, nie zauważyłem też żadnych bad pixeli, Kindle był zapakowany w oryginalne pudełko i wyglądał jak nowy. Wybrałem wersje Gebraucht - Gut, po przeliczeniu na PLN kosztowało mnie niecałe 450 zł, zobaczymy jak się sprawdzi po dłuższym używaniu, na zwrot jest podobno 30 dni.
Dzięki @
Dzięki @
Zwykła morfologia krwi jest dokładnym wyznacznikiem ogólnego zdrowia organizmu?
Dokładniej to chodzi mi o to, że od jakiegoś czasu mam wątpliwości co do tego, czy dobrze się odżywiam. I czy nie mam czegoś za mało, czegoś za dużo itp.
Mnóstwo jest w internecie czy debacie publicznej debilnych mitów i przekłamań na temat rzekomej szkodliwości nadmiaru/niedoboru czegoś tam. Niektóre to oczywiste wałki, jak zakwaszenie organizmu, ale niektóre są bardziej subtelne i ta psychoza troszkę
Dokładniej to chodzi mi o to, że od jakiegoś czasu mam wątpliwości co do tego, czy dobrze się odżywiam. I czy nie mam czegoś za mało, czegoś za dużo itp.
Mnóstwo jest w internecie czy debacie publicznej debilnych mitów i przekłamań na temat rzekomej szkodliwości nadmiaru/niedoboru czegoś tam. Niektóre to oczywiste wałki, jak zakwaszenie organizmu, ale niektóre są bardziej subtelne i ta psychoza troszkę
@Kampala: jeszcze cukiera na czczo
Jak sobie radzicie z chronicznym brakiem celu w życiu? Nie chodzi mi nawet "moje życie nie ma sensu", ale bardziej o "żadne życie nie ma sensu".
Zastanawiam się, czy w ogóle można na takie tematy dyskutować. To jest chyba bardziej jak wiara, albo ktoś wierzy w jakiś cel, albo nie. Chociaż to raczej marne pocieszenie, ale ciekawe jak wy to widzicie.
#depresja
Zastanawiam się, czy w ogóle można na takie tematy dyskutować. To jest chyba bardziej jak wiara, albo ktoś wierzy w jakiś cel, albo nie. Chociaż to raczej marne pocieszenie, ale ciekawe jak wy to widzicie.
#depresja
#rap
Komentarz usunięty przez moderatora