@Tratak: Zgadza się, ja tak zrobiłem. Pamiętam, że to jednak chyba skutkowało spadkiem poparcia społeczeństwa dla androidów. To było dawno, więc z tym mogę się mylić.
Hej, szukam gry do pogrania. Interesuje mnie eksploracja i odkrywanie nieznanych lądów, ciekawostki, fabuła którą się rekonstruuje, troche klimaty kolonialne. Podobalo mi się Call of the Sea, The Vanishing of Ethan Carter, Dear Esther, Gothic 2 Noc Kruka w części z Jarkendarem / Górniczą Doliną.
Jeżeli przychodzą Wam do głowy: - gry indie - eksploracyjne - artystyczne - nacisk na fabułę
@kamilm119: Widze że wymieniłeś 2 gry z kategorii "Walking symulator" wiec może spodobają Ci sie: "What Remains of Edith Finch", "Everybody’s Gone to the Rapture", "Firewatch" (づ•﹏•)づ Mają klimacik, dobra muzykę i eksploracje połączoną z poznawaniem fabuły, są za to dosyć wolne, więc nie spodziewaj się intensywnej rozrywki. Są raczej idealne na spokojny wieczór ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@atteint: Skąd ludzie biorą kwas albo inne narkotyki? Noż #!$%@?, prawie 30 lat chodzę po tej ziemi i nie spotkałem nikogo kto by to brał albo wiedział skąd to wziąć. Gdzie są Ci dilerzy o których mnie ostrzegano ?
#anonimowemirkowyznania Mój chłopak (a właściwie już narzeczony) niedawno mi się oświadczył po trzech latach związku, a ja nie jestem pewna tego związku. I nie chodzi tutaj o uczucia, bo w tym jesteśmy zgodni, nie ma między nami napięć czy sprzeczek, świetnie się dogadujemy i super nam się spędza razem czas (no właśnie, ale najlepiej kiedy nic nie robimy tylko jesteśmy obok siebie). Problem jest zgoła innej natury - chodzi o różnicę w
@AnonimoweMirkoWyznania: Wydaje mi się ,że jeśli ma się dużo pieniędzy, to wybierając partnera patrzy sie bardziej na to jaka ta osoba jest. Twój chłopak po prosty lubi Cię taką jaką jesteś. Nie żerujesz na jego majątku i hojności i on na pewno to docenia. Może szczera rozmowa załatwiłaby część twoich problemów. Możliwe też, że podoba mu się fantazja bycia twoim księciem z bajki, rycerzem na białym koniu który wybawia Cię z
Najgorsze były zimno. Frodo ciągle czuł się zmarznięty, nawet latem. Nie pomagał sprowadzony specjalnie z Minas Tirith wełniany pled. Nie pomagał nowy kominek, większy od tego, do którego Gandalf wrzucił przed laty Pierścień. Zimno nie przychodziło z zewnątrz, tylko z wewnątrz, ze środka ciała. Nie wiedział, skąd się tam wzięło. Którejś nocy przyśniło mu się, że jego serdeczny palec, odgryziony przez Golumma, nie spłonął w ogniach Orodruiny. Leży na półce skalnej, nietknięty