#anonimowemirkowyznania
mam 40 lat jestem rówozypasek i mam konto na wykopie. Lubię ten specyficzny klimat tego portalu, to dziwne poczucie humoru, teksty i komentarze i obrazki. Często czytam tag przegryw i cieszę się, że to nie moje dzieci, których nie mam mają takie problemy. Nie mam męża, nie szukam sponsora, nie jestem księżniczką. Generalnie jestem młoda duchem i jakoś się tu odnajduję, udzielam się na kilku tagach. Mam świadomość, że sa tu ludzie głównie w okolicach 25-30 lat lub młodszych. Często dostaję wiadomości od niebieskiepaski i poznaję nowych Mirków z którymi świetnie się zawsze rozmawia-głównie o zainteresowaniach i aż bym miała ochotę wejść w jakąś przyjaźń czy głębszą znajomość, czy zwykłe pisanie, ale...bardzo ogranicza mnie to , że mam już tyle lat a moi rozmówcy są średnio 15 lat ode mnie młodsi, choć w rozmowie tego nie czuć to ja czuję jakbym oszukiwała nie przyznając się do swojego wieku. Skutkuje to tym, iż przestaję się odzywać do Mirków tutaj, bo wiem, że oni by chcieli się bardziej poznać a ja musiała bym ujawnić mój wiek, i pewnie było by wielkie rozczarowanie. Załuję, że nie jestem młodsza i 10 ostatnich lat spędziłam w przegrywie, teraz za późno już na wszystko a dopiero teraz zaczełam poznawać fajnych ludzi i dopiero teraz mam odwagę i w końcu czuję, że mam z kimś wspólny język. Moi rówieśnicy z żaden sposób nie pasują mi, nie mam z nimi żadnych wspólnych tematów, zainteresowań z wykopkami tak. Niestety jestem już za stara....Tak się chciałam pożalić i przeprosić, za to że przestaję sie odzywać, choć dobrze się rozmawia :-(
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f5289b66c849ff6cfff3f49
mam 40 lat jestem rówozypasek i mam konto na wykopie. Lubię ten specyficzny klimat tego portalu, to dziwne poczucie humoru, teksty i komentarze i obrazki. Często czytam tag przegryw i cieszę się, że to nie moje dzieci, których nie mam mają takie problemy. Nie mam męża, nie szukam sponsora, nie jestem księżniczką. Generalnie jestem młoda duchem i jakoś się tu odnajduję, udzielam się na kilku tagach. Mam świadomość, że sa tu ludzie głównie w okolicach 25-30 lat lub młodszych. Często dostaję wiadomości od niebieskiepaski i poznaję nowych Mirków z którymi świetnie się zawsze rozmawia-głównie o zainteresowaniach i aż bym miała ochotę wejść w jakąś przyjaźń czy głębszą znajomość, czy zwykłe pisanie, ale...bardzo ogranicza mnie to , że mam już tyle lat a moi rozmówcy są średnio 15 lat ode mnie młodsi, choć w rozmowie tego nie czuć to ja czuję jakbym oszukiwała nie przyznając się do swojego wieku. Skutkuje to tym, iż przestaję się odzywać do Mirków tutaj, bo wiem, że oni by chcieli się bardziej poznać a ja musiała bym ujawnić mój wiek, i pewnie było by wielkie rozczarowanie. Załuję, że nie jestem młodsza i 10 ostatnich lat spędziłam w przegrywie, teraz za późno już na wszystko a dopiero teraz zaczełam poznawać fajnych ludzi i dopiero teraz mam odwagę i w końcu czuję, że mam z kimś wspólny język. Moi rówieśnicy z żaden sposób nie pasują mi, nie mam z nimi żadnych wspólnych tematów, zainteresowań z wykopkami tak. Niestety jestem już za stara....Tak się chciałam pożalić i przeprosić, za to że przestaję sie odzywać, choć dobrze się rozmawia :-(
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f5289b66c849ff6cfff3f49
Sędzia Ruth Bader Ginsburg nie żyje. Dla niezorientowanych: sędzia sądu najwyższego, zagorzały demokrata.
Wbrew pozorom to bardzo znamienna sprawa, jeśli dojdzie do wyboru kolejnego sędziego/sędzi przez administrację Trumpa to należy domniemywać, że będzie to osoba raczej konserwatywna. Od dawna pojawiała się w mediach sugestia nt. pewnej pani sędzi, która nadawałaby się na to stanowisko.
Już rozpoczęło się wycie demokratów, naciski aby skorzystać z fillibuster ale