Psiur przypomina mi postać z jakiejś bajki, ale totalnie nie mogę sobie przypomnieć co to za bajka ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#pokazpsa #piesel

Dzień dobry dla tego jegomościa. (｡◕‿‿◕｡)

Kliford wczoraj dostał od nas drugie, lepsze życie. Zabrany ze schroniska od razu po spacerze zapoznawczym. Człowiek się zakochał i nie oddał. Ma 2 latka, a trafił tam, bo znudził się poprzedniej właścicielce. (╯°□°）╯︵ ┻━┻

Teraz będzie śmigał po górkach jak królewicz.

#pies #dziendobry #zwierzaczkiPokaż całość

Jest mi smutno, ciężki dzień za mną. Z tego powodu namalowalam zwierza. To najlepsza terapia jaka istnieje.
#chwalesie (｡◕‿‿◕｡)

Trochę to po,ebane. Od kilkunastu dni, może tygodni ciągle myśle o tym co będzie po śmierci. Mam 30 lat, pierwszy raz w życiu dopadły mnie takie myśli i cholernie się boje. Nie wiem czego, tej pustki która ma niby nastać.. przez to panicznie boje się o swoje zdrowie. Zaczynam szukać sobie chorób, codziennie coś mnie boli. Tak już się nie da zyc, a jednocześnie tego nieżycia się boje jeszcze bardziej. Mieliście tak?Pokaż całość

Dżem dobry (ʘ‿ʘ)
Kolejna porcja porannych ciekawostek ode mnie.

Zacznijmy od początku… W 1939 roku ziemie dzisiejszego dolnego śląska należały do III rzeszy. W okolicach Schömberg (ówczesnych Zaworów i Chełmska Śląskiego) zostały wówczas podjęte prace mające na celu zbudowanie tzw. Szosy Sudeckiej. Droga ta, dziś już elegancko utwardzona asfaltem, w tamtych czasach była jedynie szutrową ścieżką. Jej budowniczymi w głównej mierze byli więźniowie położonego nieopodal AL Friedland w Mieroszowie (podobóz Gross-Rosen o którym pisałam w ostatnim poście). Świadczy o tym wyryty w kamieniu napis…Pokaż całość

No dzień dobry (ʘ‿ʘ) mała ciekawostka na rozruch.

Mieroszów. Miejscowość na Dolnym Śląsku którą część z nas kojarzy z położonego nieopodal ZOO w Łącznej, czy chociażby z trasy, która przebiega przez to miasto prosto do jakże turystycznego Czeskiego Adršpach.

Spora część osób tędy jechała, być może nawet spacerowała w okolicznych górach zdobywając choćby osławioną w ostatnimPokaż całość

Namalowałam sarenkę, prosze o konstruktywne oceny i krytykę

Maluje okazjonalnie, traktuje to jako hobby.
Nie byłam nigdy na kursie, tym bardziej szanuje i doceniam każdą ocenę i radę.

Dobrego dnia wszystkim (Pokaż całość

W ogóle dzwoniłam pierwszy raz w życiu na 112 wczoraj i jestem dalej roztrzęsiona
Bardzo daleki znajomy poinformował mnie o swoim planie na zrobienie sobie krzywdy i musiałam interweniowac.
Nie dość, że panicznie boje się telefonów to jeszcze ta cała sytuacja mnie naprawdę poruszyła.

Mam nadzieję, że policja coś zrobiła jednak
#zalesie #gownowpis