Da się jakoś obniżyć libido? Pytam serio. Jakieś ćwiczenia, medytacja, hobby, tylko nie tabletki. Zauważyłem że jestem strasznie sfrustrowany i to się mocno odbija na związku.
Próbowałem kiedyś rozmawiać z żoną i kończyło się to zawsze tym, że się na mnie obrażała, była niemiła, zrzucała winę na mnie i cały świat, mówiła że jak seks jest dla mnie taki ważny to mam sobie znaleźć inną, może „jakąś byłą dziwkę która będzie się
@miszczu90: No właśnie nie chcę @konto-dla-czarnejlisty: antydepresanty odpadają, zmniejszenie testosteronu to też pewnie farmakologicznie tylko? @jndr00: z tym nie ma w ogóle problemu, jak już do czegoś dochodzi to kończy w spazmach w 5 minut i idzie spać. Akurat brak orgazmu to z pewnością nie jest to. No i nie jest to udawane, co do tego to mam pewność xD @zapalara: to znaczy tutaj problem jest w moich
@misanthropist: nie no nie chce niczego na boku, wolałbym do końca życia oglądać porno xD No ale to też średnie, ma się zmuszać czy coś tylko dlatego że się będzie bała że ją zostawię? Bez sensu też @corrs: XD
@misanthropist: no ja wiem ale jeśli miałbym szukać kogoś na boku to wolałbym w ogóle odejść i peklować Julki
@czescmampytanie: Ale w sensie że co? Na boku nikogo nie ma i tutaj mam pewność. Jedyna opcja to że po prostu nie jestem dla niej na tyle atrakcyjny żeby mnie pożądała dzień i noc
@lobuz_: właśnie myślałem że są jakieś sposoby na rozładowanie, poza waleniem, bo to pogarsza sprawę na dłuższą metę. Ale nic co ingeruje w organizm, czyli jakieś tabsy itp. odpadają.
@zapalara: @kosmita: może macie rację i to że jej się podobam czy uważa mnie za przystojnego nie równa się pożądaniu. Może jestem beciakiem w ciele oskarka i nie potrafię sprawić żeby kobieta chciała po mnie skakać. Zawsze jak dochodzi do seksu to prosi mnie żebym zrobił chwilę przerwy bo skończy a jeszcze nie chce. Po tym wnosiłem że sam seks jest ok, nie robi tego byle odwalić i też nie
@Werdna: to nie bait, myślisz że brak seksu w związkach to jakieś sci-fi? XD Chciałbym @kasiknocheinmal: nie wiem co to, poczytam @czescmampytanie: @misanthropist: to co piszecie w żaden sposób nie jest pocieszające ale może faktycznie zagłębię się w temat i postaram zrozumieć. Może to moja wina. Chociaż zawsze obserwując jaki miała problem z seksualnością, że wiecznie się wstydziła, że temat seksu był dla niej czymś czego trzeba się
#przegryw też #!$%@?łem kiedyś, tyłem głowy o krawędź otworu na drzwi, a to nie wygładzone niczym było bo tam drzwi nie było, krew sie lała, na sikach psa się poślizgnąłem xd
#przegryw smutno mi że nie umiem z ludźmi rozmawiać. Nie potrafię żadnego tematu zacząć a jak już jakiś jest to nie potrafię go pociągnąć. Nawet jak ktoś mnie w miarę lubi to później stwierdza że nie chce z nim rozmawiać bo nie umiem ciągnąć tematów ehh. Są jakieś leki na to?
zajebisty początek przygody z legią cudzoziemska, #!$%@? mnie z lotniska, bo zamykają o 23. Teraz siedzę na ławce, przykryty pod jedną kurtka z wloskim milfem (dżentelmen), a dookoła jakieś arabskie dziewczęta, jakiś rusek i hindus XDD bus do Paryża o 8 rano, zapowiada się ciekawie #czujedobrzeczlowiek #nocnazmiana
@Hogataa26: jak nie chce żeby ktoś oceniał jej wygląd to niech jedzie na turniej szachowy. Na Eurowizji ocenia się to jak ktoś wygląda, jaki ma utwór i jak śpiewa
Byłem ostatnio na wycieczce ze znajomymi. Ja kierowałem. Bardzo się mnie uczepili, że zawsze przed zmianą pasa odwracam głowę w bok, żeby sprawdzić martwy punkt. Próbowałem bez tego, ale co wtedy z martwym punktem? - u mnie w aucie jest gigantyczny - a kombinowałem już różne ustawienia lusterek.
@ComFort: zrobiłem autem prawie 300 tys. km i jeżdżę tylko na lusterkach, nie mam w ogóle potrzeby zaglądania przez ramię, czy to przy cofaniu, parkowaniu czy zmianie pasa. Nie przypominam sobie też żebym komukolwiek kiedyś wymusił ¯\(ツ)/¯ Przecież lusterka są tak zaprojektowane żeby właśnie nie oglądać się przez ramię, bo wtedy przez moment nie patrzysz przed siebie. Tylko jazda na lusterkach, ale nie przeszkadza mi też jak ktoś się ogląda, jeśli
@Wredna_pomarancza: Fajnym nawykiem to jest dobre ustawienie fotela i lusterek żeby nie odwracać wzroku od drogi i nie kręcić głową. Nie wiem jakimi autami tutaj ludzie jeżdżą, ale nie zdarzyło mi się jeździć takim, w którym nie mógłbym szybko wyeliminować martwego punktu. Po prostu trzeba się nauczyć dobrze ustawiać lusterka, fotel i problem znika jak ręką odjął. Są też ludzie, którzy zamiast cofać na lusterka to opierają łokieć na fotelu i
@sebek1987: może zależy do auta, ale jeździłem różnymi i czasami dla pewności po prostu przesuwałem głowę lekko do przodu, ale to chyba tylko w yarisie xD W innych wystarczyło się dobrze ustawić i wszystko było widać, nawet krótkie skuterki
Pytanie - drobna kolizja na drodze - stałem samochodem za innym autem, było lekko po górkę - przy ruszaniu poprzedzający samochód "uciekł" do tyłu - uderzenie zderzakami - plastiki całe, w kilku miejscach na moim zderzaku wyraźne zarysowania lakieru, uszkodzone mocowanie ramki tablicy rej. Na miejscu zdecydowaliśmy, że załatwiamy kwestię bez Policji, młody chłopak zdecydował że przeleje mi na konto kwotę 700 zł na naprawę (kwota zgodna z tym co zaproponowałem) -
@pol12333: 700 zł to jak za darmo, sam mandat by go wyniosł 1500 zł. Ja na jego miejscu bym się cieszył. Mi ostatnio typek wycofał pod biedronką, ale w sumie śladu nie było i powiedziałem że luz i żeby jechał xD Trzeba być człowiekiem, ten jego ojciec dziwny max
@TY_GRY_SEK u mnie na polibudzie odbiegała - po pierwszym roku zostało 50% ludzi. 5 rok skończyło jakieś 20%. W terminie obroniła się 1 osoba :-)
@CheSlaw: Słaba zdawalność często nie wynika z braku wiedzy studentów tylko właśnie gownianej uczelni lub braku umiejętności przeprowadzenia rekrutacji. Często też wykładowcy mają chore wymagania, które nie mają nic wspólnego z samą wiedzą i służą tylko do uwalania ludzi.
Próbowałem kiedyś rozmawiać z żoną i kończyło się to zawsze tym, że się na mnie obrażała, była niemiła, zrzucała winę na mnie i cały świat, mówiła że jak seks jest dla mnie taki ważny to mam sobie znaleźć inną, może „jakąś byłą dziwkę która będzie się
@konto-dla-czarnejlisty: antydepresanty odpadają, zmniejszenie testosteronu to też pewnie farmakologicznie tylko?
@jndr00: z tym nie ma w ogóle problemu, jak już do czegoś dochodzi to kończy w spazmach w 5 minut i idzie spać. Akurat brak orgazmu to z pewnością nie jest to. No i nie jest to udawane, co do tego to mam pewność xD
@zapalara: to znaczy tutaj problem jest w moich
@corrs: XD
@czescmampytanie: Ale w sensie że co? Na boku nikogo nie ma i tutaj mam pewność. Jedyna opcja to że po prostu nie jestem dla niej na tyle atrakcyjny żeby mnie pożądała dzień i noc
@kasiknocheinmal: nie wiem co to, poczytam
@czescmampytanie: @misanthropist: to co piszecie w żaden sposób nie jest pocieszające ale może faktycznie zagłębię się w temat i postaram zrozumieć. Może to moja wina. Chociaż zawsze obserwując jaki miała problem z seksualnością, że wiecznie się wstydziła, że temat seksu był dla niej czymś czego trzeba się