Panowie, mundial w 2010 i 2014, to był klimat, to była magia. Stosunkowo dzikie kraje, które poprzez mundial ukazały swoją kulturę, miłość do futbolu, po prostu ludzką radość. Jakoś MŚ w krajach typu Niemcy ' 06 nie wzbudziły we mnie tylu emocji. Do tej pory w uszach wspominam ciepłe lato, granie na wuwuzelach, kop De Jonga, czy rękę Suareza, jak również przegraną Brazylii w 14, albo główkę Van Presiego, czy mundialową muzykę.
- kshmir
- PapiezPolak937
- Adrmer
- PawelW124
- zjqdacz-chleba
- +4 innych















pamiętaj,przez te 7 lat seminarium śpij dupą do ściany